Od maja do końca sierpnia cena akcji MOLa poruszała się w bok, a większość wahań zamykała się w przedziale 207,6 – 188,2 zł. Dwa tygodnie temu dolny pułap został przebity i do dziś trwa wyprzedaż.
Wskaźniki analizy technicznej pokazują rosnącą przewagę podaży: aktywne sygnały sprzedaży na MACD i wskaźniku ruchu kierunkowego, spadający RSI(14) i wspomniane już przebicie krzywej parabolicznej. Dziś rano cena zbliżyła się do 200-sesyjnej średniej kroczącej (177,67 zł). Jej przebicie będzie potwierdzeniem spadkowego scenariusza, w którym kurs może zniżkować do 160 zł lub niżej.
Na poziomie 136,3 zł znajduje się minimum kilkuletniej bessy i niewykluczone, że niedźwiedzie będą chciały pogłębić ten dołek. Najbliższym oporem jest 188,2 zł. Jego pokonanie zaneguje, przynajmniej na chwilę, spadkowy scenariusz.
O godzinie 11.00 akcje MOLa taniały o 1,8 proc. do 181 zł. Wartość obrotów sięgała 2,2 mln zł.