Mangata odbudowuje przychody

Kondycja finansowa grupy jest stabilna. W planach są m.in. powrót do akwizycji i wypłaty dywidendy.

Publikacja: 30.10.2020 05:00

Leszek Jurasz, prezes Mangaty

Leszek Jurasz, prezes Mangaty

Foto: materiały prasowe

Mimo ożywienia popytu w III kwartale Mangata nie uniknęła znaczącego spadku przychodów i zysków.

Odbudowa popytu

Pozytywnym sygnałem dla przemysłowego holdingu jest odradzający się popyt w branży motoryzacyjnej, co pozytywnie przekłada się na poziom zamówień. – W III kwartale 2020 r. widoczne jest odbicie sprzedaży, aczkolwiek przychody pozostawały na poziomie niższym niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Rynki motoryzacyjne rosną w różnym tempie, w zależności od regionu. W przypadku Unii Europejskiej rynek produkcji samochodów powoli się poprawia. Z kolei amerykański rynek samochodowy znajduje się obecnie w dobrej kondycji – na tym rynku grupa notowała wzrost sprzedaży w porównaniu z analogicznym okresem 2019 r. – wyjaśnia Leszek Jurasz, prezes Mangaty.

Negatywne skutki pandemii najmocniej odczuł segment podzespołów dla motoryzacji i komponentów, gdzie w III kwartale spadek przychodów względem analogicznego kwartału 2019 r., wyniósł 32,4 proc. W segmencie elementów złącznych obroty zmniejszyły się rok do roku o 21,5 proc. Natomiast wzrost o 13 proc. odnotował segment automatyki przemysłowej i armatury.

GG Parkiet

Zarząd intensywnie pracuje nad strategią grupy, której szczegóły mają zostać opublikowane pod koniec I kwartału 2021 r. – Pracujemy nad kierunkami strategicznego rozwoju grupy. Poza rozwojem organicznym nie wykluczamy przejęć – wskazuje prezes. – Jesteśmy w stanie wydać na przejęcia do 100 mln zł w okresie trzech lat bez zakłócenia ciągłości wypłat dywidendy.

Dług po kontrolą

W ocenie zarządu sytuacja finansowa grupy jest stabilna. Według zapewnień dostępne środki finansowe pozwalają na bezpieczne funkcjonowanie firmy, a spłata należności handlowych odbywa się bez istotnych zakłóceń, podobnie jak regulowanie bieżących zobowiązań handlowych. Spółka już wcześniej ograniczyła tegoroczne wydatki inwestycyjne, co wiązało się z zamrożeniem większości projektów. – Zredukowaliśmy wydatki związane z inwestycjami do 25–27 mln zł. Dla porównania tuż przed pandemią zakładaliśmy, że wydamy w tym roku ok. 50 mln zł. Ograniczyliśmy się do realizacji inwestycji zapewniających ciągłość utrzymania produkcji i związanych z realizacją zamówień klientów oraz wybranych inwestycji o charakterze rozwojowym – wylicza Jurasz.

Celem zabezpieczenia pozycji gotówkowej na okres niepewności na rynkach w związku z pandemią w tym roku spółka zrezygnowała z dywidendy, ale nie wyklucza jej wypłaty w przyszłym roku. – Chcielibyśmy powrócić do realizacji polityki dywidendowej, zakładającej wypłatę na poziomie ok. 50 proc. wypracowanego zysku. Z konkretną rekomendacją wstrzymujemy się do końca przełomu I i II kwartału 2020 r., gdy będziemy w stanie lepiej ocenić nasze możliwości gotówkowe – wyjaśnia prezes.

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?