Banki komercyjne, których udział w aktywach sektora wyniósł łącznie 90,6 proc. na koniec 2016 r., spodziewają się, że ich wynik netto spadnie w tym roku o 12,3 proc. r/r – wynika z corocznej ankiety Komisji Nadzoru Finansowego. Jednak główne linie biznesowe mają się poprawić - zaplanowano wzrost wyniku odsetkowego o 6,3 proc. a wyniku z tytułu opłat i prowizji o 6,5 proc. Koszty działania mają zwiększyć się o 4,1 proc.
W 2016 r. zysk netto sektora bankowego wraz z oddziałami zagranicznymi wyniósł 13,91 mld zł i był wyższy o 24,3 proc. r/r. Czyli był znacznie lepszy niż prognozowany w ubiegłorocznej ankiecie spadek zysku o 11 proc. spowodowany podatkiem. Jednak banki nie uwzględniały w tamtych prognozach wpływu z Visy, który przyniósł sektorowi ponad 2 mld zł jednorazowego zysku (podatek pochłonął za 3,2 mld zł). Banki wskazują, że na tegoroczne zmniejszenie wyników w porównaniu z 2016 r. wpływ będzie miała wyższa baza z powodu właśnie Visy, ale ich prognozy mogą być zbyt pesymistyczne. Ostatnie prognozy analityków mówią, że sektor w tym roku może poprawić wynik nawet o 11 proc., do 15,2 mld zł (byłby to najwyższy wynik od 2014 r., kiedy sektor zarobił 16,2 mld zł).
W 2017 r. banki planują pogorszenie wskaźników efektywności. W zakresie zwrotu z kapitału można zaobserwować ograniczenie wskaźnika ROE o 1 pkt proc. do poziomu 6,8 proc. Dochodzi również do przesunięcia istotnej liczby znaczących banków w kierunku niższych przedziałów rentowności.
Zgodnie z planami wzrost sumy bilansowej wynieść ma 4,7 proc., a kredyty sektora niefinansowego wzrosnąć mają o 5,9 proc. Wzrost portfela kredytów konsumpcyjnych założono na 2017 rok na poziomie 12,6 proc., kredytów dla MSP o 9,1 proc., zaś dla dużych przedsiębiorstw o 11,6 proc. Apetyt na hipoteki ma być znikomy – banki planują wzrost tylko o 0,4 proc. Po stronie depozytów banki planują przyrost (sektora niefinansowego) w wysokości 5 proc., przy czym depozyty osób prywatnych mają wzrosnąć o 5,2 proc., a depozyty przedsiębiorstw o 4,6 proc.
Fundusze własne banków komercyjnych mają wzrosnąć o 7 proc., a łączna kwota ekspozycji na ryzyko o 6,2 proc., co doprowadzi do nieznacznego wzrostu wskaźnika TCR z 17,71 proc. do 17,83 proc. W tym samym czasie kapitał podstawowy Tier 1 wzrośnie o 6,5%, a wskaźnik CET 1 minimalnie wzrośnie z 16,09% do 16,13%.