Większość spektakularnych historii sukcesu startupów ma miejsce w USA. Eksperci są zgodni co do tego, że dzieje się tak, ponieważ jest tam dużo łatwiejszy dostęp do kapitału i dużo większa świadomość inwestorów. Nad Wisłą inwestor indywidualny wciąż nie dostrzega potencjału firm na wczesnym etapie rozwoju. Ponad połowa takich osób dotąd nie powierzała pieniędzy tego typu projektom. Z najnowszego raportu iKsync Digital, którego partnerami są m.in. „Parkiet" oraz PFR Ventures, bije jednak optymizmem.
Badania wskazują, że blisko 50 proc. inwestorów indywidualnych, którzy nie wspierali startupów, rozważa wejście na ten rynek – czy to bezpośrednio, czy też za pośrednictwem funduszy venture capital bądź platform finansowania społecznościowego.
Pandemiczny motor
Analitycy zauważają, że koncentracja drobnych inwestorów na giełdzie papierów wartościowych oraz lokowaniu kapitału w nieruchomościach czy na lokatach to nie jest coś, co napędzi świat nowych technologii. Czy zatem jesteśmy blisko punktu przełomu, w którym inwestorzy indywidualni – widząc potencjał wysokich stóp zwrotu – zaakceptują też wysokie ryzyko na rynku startupów? Wiele wskazuje, że to właśnie się dzieje, a pomaga pandemia. – Ostatnie półtora roku zaskakuje aktywnością Polaków w obszarze inwestycji. Zostaliśmy w domach, mniej aktywni towarzysko, ale uaktywniliśmy się inwestycyjnie. Brakuje nam doświadczenia, jakie mają sąsiedzi z Europy Zachodniej, ale szybko się uczymy – wskazuje Izabela Kozakiewicz, partner zarządzający iKsync Digital.
Jak zaznacza, nowi inwestorzy napływają na warszawski parkiet, a rekordowy pod względem liczby i wartości IPO rok 2020 podgrzał te nastroje. – Większość zeszłorocznych debiutów dotyczyła e-commerce. To spowodowało większe otwarcie inwestorów na technologie. Z drugiej strony ub.r. przyniósł też niespodziankę w postaci crowdfundingu. Platformy tego typu odnotowały rekordową liczbę ofert – zebrano 76,8 mln zł, o 125 proc. więcej niż w 2019 r., a 40 proc. przeprowadzonych emisji osiągnęło 100 proc. zakładanego celu – wylicza Kozakiewicz.