Niebezpieczny sygnał

Marcowy wzrost inflacji zarówno na głównych rynkach bazowych, takich jak Stany Zjednoczone czy strefa euro, jak i w Polsce stanowi sygnał, że dotychczasowe przekonanie o bezinflacyjnym wyjściu z kryzysu pandemicznego może okazać się błędne.

Publikacja: 11.05.2021 05:00

Krzysztof Wołowicz, ekonomista

Krzysztof Wołowicz, ekonomista

Foto: materiały prasowe

W tym kontekście ciekawie wygląda najnowszy raport EIA, czyli amerykańskiej agencji ds. energii, dotyczący cen ropy naftowej i oczekiwań inflacyjnych. Otóż agencja prognozuje średnią cenę baryłki ropy Brent na rynku kasowym na poziomie 60 dolarów w ostatnim kwartale bieżącego roku, a w całym roku na poziomie 62,3 dolara. Jest to prognoza zbliżona do aktualnych cen na rynkach światowych i nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że jeszcze w grudniu agencja spodziewała się średniej ceny w całym 2021 r. na poziomie 48,5 dolara. Widać więc, że oczekiwania na wyższe ceny rosną z upływem czasu i w kolejnych miesiącach nie można wykluczyć, że zobaczymy jeszcze wyższe prognozy.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Felietony
Tantiemy – sztuka zarabiania na cudzej kreatywności
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Felietony
Najgorętsza dekada od wojny
Felietony
Ślimacze tempo transpozycji
Felietony
Deregulacja? To nie takie proste
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Felietony
Omnibus – zamrażanie czasu
Felietony
Fundusze mogą rozwiązać dylematy inwestorów