Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Minister Paulina Hennig-Kloska.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska szuka pieniędzy na dalsze mrożenie cen energii na przyszły rok. Potrzeba będzie ok. 5–6 mld zł, a w budżecie na ten cel są zarezerwowane tylko 2 mld zł. Spółki energetyczne tym razem mają nie zostać obarczone ani dodatkowymi daninami, ani nie będzie kierowana wobec nich sugestia, aby obniżyły taryfy.
– Decyzji co do mrożenia cen energii nie ma co podejmować zbyt wcześnie, bo ceny prądu na giełdzie bardzo dynamiczne się zmieniają. Już teraz wiemy, że nie ma sensu dalej utrzymywać mrożonej ceny energii dla małych i średnich firm. Jeśli chodzi o ceny energii dla gospodarstw domowych, to nie będziemy zabiegać o to, aby spółki rozważyły nowe wnioski taryfowe po 1 stycznia (obecna taryfa 623 zł za MWh obowiązuje do połowy roku – red.) – mówi minister Paulina Hennig-Kloska. Dodaje, że ostatnia oferta Grupy Tauron dla powodzian na poziomie 414 zł za MWh „zdradza potencjał i możliwości jakie mają spółki energetyczne” (do obniżki cen w taryfie – red.).
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W ślad za milowym, krokiem spółki Orlen Neptun, jakim było uzyskanie kilkanaście dni temu decyzji o uwarunkowani...
Polskie spółki elektroenergetyczne płacą co roku miliardy euro opłat za emisję CO2 i jednocześnie planują inwest...
Miała być perłą w koronie polskiej, nowoczesnej energetyki, a okazała się spółką z długami i problemami. Jednak...
PGE i ZE PAK doszły do porozumienia ws. przejęcia przez PGE 50 proc. udziałów w wspólnej spółce celowej, która m...
Zwołane przez cypryjski wehikuł nadzwyczajne walne zgromadzenie Zespołu Elektrowni Pątnów Adamów Konin odwołało...
Drugi co do wielkości producent energii w Polsce, Grupa Enea chce wdrożyć nowy sposób współpracy z pracownikami...