Na razie nie zamierza sprzedawać działających tu farm wiatrowych ani portfela rozwijanych projektów. Poczeka na sprzyjające warunki, by je dalej rozwijać.
- Mamy ambitne plany dalszego rozwoju w Polsce. W ciągu pięciu lat chcemy pomnożyć nasze przychody czterokrotnie – deklaruje Thierry Deschaux, prezes DK Energy, która zajmuje się świadczeniem usług i innowacyjnych rozwiązań w zakresie poprawy efektywności lokalnych systemów energetycznych. . Obok niej w ramach francuskiej grupy w Polsce funkcjonują także dwie inne spółki – zajmująca się rozwojem farm EDF Energies Nouvelles oraz EDF Fenice zarządzająca zakładami i instalacjami związanymi z energią dla klientów przemysłowych w Rzeszowie, Tychach i Bielsku Białej.
Wszystkie spółki-córki zatrudniają dziś ok. 900 osób i wygenerowały obroty rzędu 630 mln zł w 2016 r. To oznacza, że za pięć lat przychody mają przekroczyć 2,5 mld zł. Na razie Francuzi skupią się na rozwoju serwisu i usług nastawionych na optymalizację zużycia energii. Wzrost przychodów mają zapewnić kontrakty, o które dziś stara się EDF w kilku miastach Polski. – Przetargi są w toku. O umowy w formule partnerstwa prywatno-publicznego staramy się m.in. w Sopocie, Opocznie, Pilawie czy Sosnowcu – wylicza Deschaux. – Gdyby wszystkie udało się wygrać, to nasz portfel wzbogaciłby się o kontrakty warte kolejne kilkadziesiąt milionów złotych już w przyszłym roku – dodaje menedżer DK Energy.
Wartość umów waha się od kilku milionów złotych do ok. 100 mln zł, w zależności od zakresu prac modernizacyjnych oraz czasu świadczenia usług zarządzania zużyciem energii w odnowionych budynkach. – Jako EDF zawsze gwarantujemy oszczędności z tytułu redukcji zużycia energii, zarówno prądu jak i innych (ciepła, chłodzenia). W każdym przypadku ich poziom jest ustalany indywidualnie na podstawie wykonanego audytu. Dzięki tej gwarancji partner publiczny łatwiej pozyskuje środki na inwestycje – tłumaczy Deschaux. DK Energy Polska jako partner prywatny może uczestniczyć sam lub z partnerem kapitałowym w finansowaniu modernizacji, co zostaje rozliczone w ramach późniejszych płatności za usługi.
Francuzi są zainteresowani udziałem w przetargach na zarządzanie sieciami ciepłowniczymi w kolejnych miastach. Dwa lata temu kosztem 250 mln zł zakupiono od KHW spółkę ZEC Katowice. To platforma dla rozwijania usług energetycznych na południu Polski. – Ta spółka podpisała umowę z Sosnowcem. Na jej mocy ZEC Katowice wyposaży 23 budynki należące do miasta w centralne ogrzewanie wraz z instalacją ciepłej wody oraz rozprowadzi ciepło z sieci. To pozwoli na likwidację około tysiąca pieców węglowych – podaje jeden z przykładów Deschaux. Drugi dotyczy Gdyni, gdzie firma wraz ze spółką zależną Matex Control dostarczyła miesiąc temu system monitorowania zużycia energii i śladu węglowego do 145 budynków należących do miasta. Szacuje się, że to narzędzie pozwoli miastu na 10-proc. oszczędności na łącznych rachunkach za prąd, ciepło, węgiel i paliwo. .