Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 01.05.2025 19:57 Publikacja: 11.03.2024 06:00
Foto: AdobeStock
W marzec weszliśmy w fazie krótkoterminowego wykupienia. Oscylatory MACD i RSI dla WIG-u były na lokalnych szczytach, a notowania miały za sobą ustanowienie szczytów wszech czasów. Lampka alarmowa zaczęła mrugać, a teraz zapaliła się na dobre. WIG zszedł bowiem poniżej 80 000 pkt, tracąc od szczytu hossy 5 proc. Jak to zwykle bywa – po małym cofnięciu pojawiają się głosy, że rynek byka się skończył. Niewykluczone, choć na ten moment żadna statystyczna przesłanka na to nie wskazuje. Zejście 5 proc. to zaledwie lekkie schłodzenie, zdecydowanie daleko mu do 20-proc. skali, która uznawana jest za zmianę trendu. Ponadto WIG nie doszedł nawet do pierwszego ruchomego wsparcia, czyli średniej z 50 sesji, a to właśnie ona do spółki z 200-sesyjną średnią tworzą strefę, w której zatrzymywały się wszystkie dotychczasowe korekty tej hossy. Warto też dodać, że historyczne statystyki zachowania WIG-u w marcu sugerują zejście w rejon 78 000 pkt, co również wskazuje na to, że obecne zachowanie jest całkiem normalne. Uzasadnione technicznie obawy o przyszłość hossy pojawią się dopiero wtedy, gdy WIG przełamie średnią z 200 sesji, czego w tym trendzie jeszcze nie zrobił. Innymi słowy – margines bezpieczeństwa wciąż jest spory.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Przedostatni tydzień kwietnia przyniósł historyczny moment na warszawskiej giełdzie. Otóż tytułowy pułap został po raz pierwszy pokonany przez WIG. Rekordy biły też mWIG40 i sWIG80.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Przedświąteczny tydzień na GPW przyniósł kontynuację zwyżek. Główne indeksy odrabiały straty i były mniej wrażliwe na informacyjny chaos z Białego Domu. Najlepiej radził sobie indeks małych spółek.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas