Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Piątkową sesję indeks WIG zakończył na poziomie 62 366 pkt, co oznacza, że od początku lipca zyskał 2,2 proc. Dodatni wynik cieszy, ale patrząc przez pryzmat historycznych statystyk, inwestorzy mieli prawo oczekiwać czegoś więcej. Lipcowa średnia dla WIG to +3,95 proc., a więc wynik powinien być co najmniej dwa razy lepszy. Zwłaszcza, że w ostatnich tygodniach WIG20 naruszył górną granicę dwumiesięcznej konsolidacji, a mWIG40 wyznaczył nowy szczyt hossy w cenach intraday. Czy inwestorzy mogą liczyć na nadrobienie tych zaległości w sierpniu? Statystyki sugerują, że tak.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Czerwiec 2025 r. przeczy historii. Do piątkowego popołudniu WIG zyskiwał od początku miesiąca ponad 1,8 proc., choć średnio traci w tym okresie ponad 1,3 proc. Za chwilę zaczyna się lipiec, którego przeszłość wróży dobrą przyszłość.
Tegoroczne stopy zwrotu z polskich indeksów są bardzo solidne. Na tyle solidne, że ETF-y oparte na rodzimym WIG20 należą do światowej czołówki roku 2025. Nasze blue chipy wyprzedziły nawet małe i średnie spółki, co do częstych sytuacji nie należy.