Zagraniczne spółki będą dawać połowę przychodów grupy

wywiad „parkietu” z Piotrem Mikrutem, prezesem Fabryki Farb i Lakierów Śnieżka

Publikacja: 02.10.2009 08:05

Zagraniczne spółki będą dawać połowę przychodów grupy

Foto: GG Parkiet

[b]Jak w Śnieżce wyglądał trzeci kwartał?[/b]

Jedyne, co mogę powiedzieć na ten temat, to to, że jestem zadowolony z podsumowanych już dwóch miesięcy tego kwartału.

[b]W pierwszym i drugim kwartale tego roku przychody spółki były wyższe niż rok wcześniej, ale zyski spadły. Czy w trzecim kwartale nadal zauważalna będzie ta tendencja?[/b]

Myślę, że trzeci kwartał będzie lepszy. Zazwyczaj gros zysku realizujemy w ciągu trzech kwartałów, a ostatni przynosi tylko minimalny wynik. I myślę, że tak też będzie w tym roku. Widzimy dużą szansę na to, że w całym 2009 r. wyniki zarówno spółki matki, jak i całej grupy będą lepsze, niż w 2008 r. Mówię tu o wszystkich rezultatach: od przychodów, poprzez zysk operacyjny, do zysku netto (w 2008 r. wynosiły one odpowiednio: 522,8 mln zł, 60,36 mln zł i prawie 36,63 mln zł – przyp. red.).Oczywiście zawsze istnieje ryzyko, że nieprzewidziane wcześniej okoliczności wpłyną na ostateczne wyniki, tak jak to było w zeszłym roku na Ukrainie. Nagłe tąpnięcie kursów walutowych spowodowało różnice kursowe, które wpłynęły na wynik grupy. Z tego powodu w zeszłym roku pierwszy raz w historii Śnieżki wynik jednostkowy był wyższy niż wynik skonsolidowany. Ale myślę, że to, do czego doszło w zeszłym roku na Ukrainie, nie ma prawa się powtórzyć.

[b]Jakie nakłady inwestycyjne poniesie spółka w tym roku?[/b]

Z pewnością inwestycje zostaną zrealizowane na zaplanowanym poziomie. Wydatki inwestycyjne w Śnieżce wynoszą około 30 proc. planowanego na dany rok zysku netto. Do tego dochodzą inwestycje odtworzeniowe na kwotę około 9 mln zł. Łącznie będzie to zatem około 20 mln zł.

[b]Na tej podstawie można oszacować, że liczy Pan w tym roku na około 37 mln zł czystego zysku. Czy to prawidłowe szacunki?[/b]

Już ubiegłoroczny zysk netto zbliżył się do poziomu 37 mln zł. Jak wspomniałem wcześniej, przewidujemy, że tegoroczny wynik nie będzie gorszy.

[b]Czy najwięcej inwestują Państwo za granicą?[/b]

Nie, w tym roku mocno ograniczyliśmy inwestycje zagraniczne, głównie w spółce ukraińskiej. W zeszłym roku zakończyliśmy tam budowę nowoczesnych linii produkcyjnych oraz magazynu. W tym roku dokończymy jeszcze jedną linię produkcyjną, pozostałe inwestycje ograniczyliśmy. Jest to związane z kryzysem, który na Ukrainie jest bardzo głęboki, być może nawet najgłębszy w regionie. Aktualne zaplecze techniczne oraz technologiczne Śnieżki na Ukrainie w zupełności wystarcza na bieżące zaspokajanie potrzeb tamtejszego rynku.

[b]Jak wygląda biznes Śnieżki na Ukrainie w zestawieniu z całą tamtejszą gospodarką?[/b]

Spadek produkcji i sprzedaży na Ukrainie jest naprawdę ogromny. My jesteśmy bardzo zadowoleni, bo nasza produkcja, liczona w hrywnach, rośnie, podczas gdy PKB Ukrainy w ujęciu rok do roku kurczy się o około 20 proc. Co prawda wolumen sprzedaży naszej fabryki na Ukrainie jest nieznacznie mniejszy niż był rok wcześniej, ale wartościowo odnotowujemy spory wzrost. Wyróżniamy się na tle innych fabryk ukraińskich. I to bardzo dobrze rokuje na przyszłość. Bo gdy kryzys wreszcie się skończy, my jeszcze bardziej umocnimy swoją pozycję.

[b]Jakie są teraz udziały Śnieżki w ukraińskim rynku?[/b]

Na podstawie danych, jakie publikuje specjalistyczne pismo „Chim Expert”, można powiedzieć, że jesteśmy największym producentem farb na Ukrainie. W pierwszej połowie tego roku nasza produkcja przekroczyła 20,7 tys. ton, a to oznacza 17,95 proc. tamtejszego rynku. Do tego dochodzi sprzedaż farb sprowadzanych z Polski, co łącznie daje nam około 19,5 proc. udziału w całym rynku.

[b]W Rumunii Śnieżka ma na razie spółkę handlową. Na jakim etapie jest projekt budowy fabryki?[/b]

Projekt znajduje się w fazie końcowej. Do końca tego roku powinniśmy uzyskać pozwolenie na budowę. Na 2010 r. zaplanowaliśmy rozpoczęcie budowy, a na kolejny – uruchomienie produkcji.

[b]Udziały zagranicznych spółek w wynikach całej grupy z roku na rok rosną. Jaka jest docelowa struktura biznesu, do której Państwo dążą?[/b]

Nie mamy docelowego modelu. Moim zdaniem, nie miałoby to sensu, gdyż dążenie do zachowania wzorcowej struktury mogłoby pociągać za sobą konieczność hamowania rozwoju jednej części grupy, aby drugiej znacznie wzrosło. My działamy z jednakową intensywnością na wszystkich czterech najważniejszych dla nas rynkach. To, jakie udziały uda się nam na każdym z nich uzyskać, trudno dziś powiedzieć. Natomiast spodziewam się, że za jakiś czas rynki zagraniczne będą łącznie generować co najmniej połowę przychodów grupy. Dzisiaj jest to około 30 proc. Ale ile czasu na to potrzeba, trudno określić. Z opracowanych przed niespełna dwoma laty prognoz jednego z biur maklerskich wynikało, że może się to stać w 2016 r.

[b]Inwestorzy kupując zagraniczne spółki, często wysyłają do kierowania nimi swoich sprawdzonych menedżerów. A jacy specjaliści kierują zagranicznymi spółkami Śnieżki?[/b]

Na Ukrainie mamy dwóch menedżerów z Polski. Są to dyrektor generalny oraz zastępca dyrektora handlowego. Natomiast na Białorusi oraz w Rumunii naszymi spółkami kierują wyłącznie lokalni menedżerowie.

[b]Mankamentem Śnieżki, z punktu widzenia inwestorów, jest mała płynność akcji. Czy Pana to nie niepokoi?[/b]

Nie mamy na to specjalnie wpływu. Ja jestem przekonany, że ta mała płynność wynika z faktu, że Śnieżka nie jest spółką spekulacyjną, ale taką, w którą inwestuje się na dłużej. Świadczy o tym choćby to, że sporo naszych akcji mają OFE. I nawet gdyby w obrocie pojawiły się kolejne akcje, to zostaną one wchłonięte i płynność znacząco nie wzrośnie.

[b]Inwestorom z pewnością podoba się to, że Śnieżka regularnie płaci dywidendę i co roku jest ona wyższa (z zysku wypracowanego w 2008 r. było to 1,35 zł na akcję – przyp. red.). Czy podobnie będzie z dywidendą z tegorocznego zysku?[/b]

Co roku Śnieżka przeznacza na dywidendę od 25 do 50 proc. zysku netto. Na razie nie planujemy w tej kwestii żadnych zmian.

[b]Dziękuję za rozmowę.[/b]

Budownictwo
Waldemar Wasiluk, wiceprezes Victoria Dom: Publiczna oferta obligacji w styczniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku