[b]Jak w Śnieżce wyglądał trzeci kwartał?[/b]
Jedyne, co mogę powiedzieć na ten temat, to to, że jestem zadowolony z podsumowanych już dwóch miesięcy tego kwartału.
[b]W pierwszym i drugim kwartale tego roku przychody spółki były wyższe niż rok wcześniej, ale zyski spadły. Czy w trzecim kwartale nadal zauważalna będzie ta tendencja?[/b]
Myślę, że trzeci kwartał będzie lepszy. Zazwyczaj gros zysku realizujemy w ciągu trzech kwartałów, a ostatni przynosi tylko minimalny wynik. I myślę, że tak też będzie w tym roku. Widzimy dużą szansę na to, że w całym 2009 r. wyniki zarówno spółki matki, jak i całej grupy będą lepsze, niż w 2008 r. Mówię tu o wszystkich rezultatach: od przychodów, poprzez zysk operacyjny, do zysku netto (w 2008 r. wynosiły one odpowiednio: 522,8 mln zł, 60,36 mln zł i prawie 36,63 mln zł – przyp. red.).Oczywiście zawsze istnieje ryzyko, że nieprzewidziane wcześniej okoliczności wpłyną na ostateczne wyniki, tak jak to było w zeszłym roku na Ukrainie. Nagłe tąpnięcie kursów walutowych spowodowało różnice kursowe, które wpłynęły na wynik grupy. Z tego powodu w zeszłym roku pierwszy raz w historii Śnieżki wynik jednostkowy był wyższy niż wynik skonsolidowany. Ale myślę, że to, do czego doszło w zeszłym roku na Ukrainie, nie ma prawa się powtórzyć.
[b]Jakie nakłady inwestycyjne poniesie spółka w tym roku?[/b]