#WykresDnia: Czy nikt nie widzi?

Po bańce internetowej i mieszkaniowej nadeszła kolejna. Równie groźna?

Publikacja: 03.06.2020 09:48

#WykresDnia: Czy nikt nie widzi?

Foto: AFP

Foto: parkiet.com

To niezwykłe, że z perspektywy czasu wszyscy zgadzają się, że była bańka technologiczna, a następnie bańka mieszkaniowa, ale patrząc na wiele wskaźników wyceny/wykresów nikt dziś nie widzi problemu. Czy nikt w finansach nie stosuje naukowej metody badań i analiz? - pyta analityk. Prezentuje na wykresie korelację pomiędzy S&P Composite 1500 a wskaźnikiem Q – zwanym też Q Tobina. To stosunek ceny kapitału na giełdzie do ekonomicznego kosztu odtworzenia tej porcji kapitału. Firmy inwestują, gdy q>1, ponieważ prawo do kapitału rzeczowego, którego stworzenie kosztuje 1, są w stanie sprzedać na giełdzie za cenę wyższą niż 1. Zatem odpowiednio długa hossa sprzyja inwestycjom w gospodarce.

W miarę, jak interwencje Fed staja się większe i większe, bańki rosną i rosną. Ale teraz jest inaczej - argumentują inni. Im stopy procentowe są wyższe, tym bańka jest większa. Fed nie rozwiązuje problemów; on je stwarza. Tym razem stopy są niskie, bańka "wszystkiego" nabrzmiewa, a indeksy - np. Nasdaq - są znacznie wyżej niż stopy przy poprzednich bańkach.

Foto: parkiet.com

Reklama
Reklama

Już na początku maja zaczęły się pojawiać głosy, że akcje są tak przewartościowane, że ryzyko pęknięcia bańki - nazywanej "spekulacyjną" - jest coraz większe. S&P 500 rośnie od dołka z marca, jest obecnie na poziomie z końca lutego. Ostatnia sesja zakończyła sie kolejnym wzrostem - o 0.82 proc. - i wartość indeksu wynosiła na koniec wtorkowej sesji 3 080,82 punktów. Wiele prognoz zapowiada spadek nawet w rejon 2500 punktów. Jeszcze bardziej wzrósł Nasdaq. Po wtorkowej sesji, kiedy jego wartość zwiększyła się o 0,59 proc., osiągnęła 9 608,38 punktów - szczyt z 19 lutego, 9 817,18 punktów, jest coraz bliżej.

Analizy rynkowe
Zyski na fali wznoszącej. Kto może liczyć na wynikowe żniwa?
Analizy rynkowe
Amerykański rynek IPO bije rekordy. Nasz dopiero się budzi
Analizy rynkowe
Smyk oraz inni. Czyli polski rynek IPO wreszcie budzi się z letargu
Analizy rynkowe
Na giełdzie był już szał na gry, OZE i konopie. Teraz czas na drony
Analizy rynkowe
Inwestorzy wierzą w drony. Mamy zbrojeniową hossę?
Analizy rynkowe
Bank Japonii będzie pozbywał się ryzykownych aktywów
Reklama
Reklama