Struktura oszczędności w ramach funduszy inwestycyjnych w tym roku uległa dużej zmianie. Portfele dłużne, jako jedyne spośród głównych kategorii, najprawdopodobniej zanotują spadek aktywów w całym 2021 r.
Nawet dwucyfrowe straty
Ostatnie lata były czasem rosnących aktywów funduszy dłużnych. Przed rokiem niemal 40 proc. kapitału powierzonego towarzystwom ulokowano w tego typu produktach, natomiast na koniec 2019 r. udział funduszy dłużnych w rynku sięgał aż 41,8 proc. W tym roku nie pomagają im fatalne wyniki, co przekłada się na odwrót oszczędności klientów. Umorzenia w funduszach obligacji nasiliły się w ostatnich miesiącach roku, przy okazji podwyżek stóp procentowych. Część zarządzających liczyła na stabilną końcówkę roku i utrzymanie wskaźnika rentowności papierów długoterminowych w okolicach 3 proc. Niestety, końcówka roku nie przynosi uspokojenia. Co prawda mieliśmy krótką korektę, ale rentowności obligacji znów rosną, po tym jak analitycy podnieśli prognozy przyszłorocznej inflacji po aktualizacji stawek za prąd i gaz przez URE. Oprocentowanie papierów dziesięcioletnich we wtorek sięgało 3,54 proc. i są to oczywiście najwyższe poziomy w mijającym roku. Ostatnio tak wysoko wskaźnik ten był na początku 2018 r. Co więcej, rentowności papierów pięcioletnich są jeszcze wyżej i sięgały we wtorek 3,89 proc.
Z jakimi wynikami finiszują fundusze dłużne? Dynamiczne zwyżki rentowności najmocniej odbiły się na funduszach papierów skarbowych długoterminowych. Zgodnie z wyceną na 24 grudnia najsłabszy portfel w tej grupie stracił od początku roku 13,8 proc. przy średniej 9,4 proc. pod kreską. Fundusze obligacji skarbowych o krótszym okresie zapadalności przyniosły przeciętnie 2,99 proc. straty, ale najwięksi pechowcy muszą się pogodzić z wynikiem 8,9 proc. na minusie.
Więcej akcji w portfelach
Jak wynika ze statystyk serwisu Analizy.pl, na koniec listopada w funduszach dłużnych znajdowało się 102,3 mld zł, a tylko w listopadzie aktywa tych funduszy skurczyły się aż o 6,8 mld zł (6,2 proc.). Ich udział w rynku spadł do 33,8 proc. Spadek aktywów w ciągu 11 ubiegłych miesięcy ma za sobą jeszcze tylko grupa funduszy nieruchomości, jednak w tym przypadku mowa jest o zaledwie 0,5 mld zł aktywów na koniec listopada. Zyskują oczywiście pozostałe grupy funduszy, związane przynajmniej w niewielkiej części z rynkami akcji. Dla przykładu w funduszach akcji na koniec grudnia 2020 r. znajdowało się 26,8 mld zł, czyli 9,5 proc. całego rynku, z kolei po listopadzie (który na giełdach był słaby) było to niemal 37,5 mld zł, czyli 12,4 proc. wszystkich aktywów w TFI. Nie jest to tylko efekt dobrej kondycji giełd, bo jak na razie w każdym miesiącu 2021 r. saldo sprzedaży funduszy akcji było dodatnie, choć kapitał płynął głównie do rozwiązań zagranicznych.