Na półmetku piątkowej sesji walory spółki taniały o 4,5 proc., do 5,8 zł. Elektrotim był jedną z najmocniej przecenianych spółek na GPW.

Firma specjalizuje się w wykonawstwie instalacji elektrycznych i systemów automatyki dla budownictwa i przemysłu.

Zarząd prognozuje, że w tym roku spółka wypracuje 300 mln zł skonsolidowanych przychodów, co oznacza korektę wcześniejszej prognozy w dół o 8,5 proc. Zysk operacyjny ma wynieść 22 mln zł, a zysk netto 15,8 mln zł, co oznacza odpowiednio zmianę w dół o 10,2 proc. i 14,1 proc.

Decyzja o obniżeniu prognoz została podjęta na podstawie wstępnych danych dotyczących zamknięcia pierwszego półrocza 2020 r., zgodnie z którymi nastąpi zmniejszenie o ponad 10 proc. kilku parametrów w stosunku do poprzedniej prognozy rocznej.

„Zmniejszenie wartości przychodów ze sprzedaży, a w konsekwencji wyników, spowodowane jest przesunięciem realizacji zadań w związku ze skutkami rozprzestrzeniania się koronawirusa oraz zachorowań na Covid-19" – tłumaczy spółka. DOS