W raporcie opublikowanym 5 września analitycy Vestor DM obcięli cenę docelową akcji Aliora do 52 zł z 70 zł. Raport wydano przy kursie 39,7 zł, dzisiaj na GPW wynosi 42,7 zł. Notowania jednak mocno spadły, od początku roku o 20 proc., przez rok o 30 proc. M.in. dlatego analitycy podtrzymali rekomendację „kupuj".

Rok 2018 był dla Aliora trudny, ale pierwsze półrocze bieżącego roku jeszcze trudniejsze. W ostatnich kwartałach bank cierpiał z powodu zwiększonych odpisów w segmencie korporacyjnym i – biorąc pod uwagę oczekiwane spowolnienie wzrostu gospodarczego – wciąż istnieje ryzyko dalszego pogorszenia jakości aktywów. Z powodu słabych wyników w I półroczu, wynikających z wyższych składek na Bankowy Fundusz Gwarancyjny i wyższe odpisy, obniżyliśmy prognozy zysku netto na lata 2019 i 2020 o odpowiednio 25 proc. i 14 proc. – czytamy w raporcie. Oznacza to, że zysk miałby wynieść 607 mln zł i 807 mln zł (wobec 713 mln zł w 2018 r.).

Zarząd sugeruje, że wzrost kosztów ryzyka w ostatnich kwartałach był spowodowanych zdarzeniami jednorazowymi, ale analitycy założyli, że w przyszłym roku będą stabilne i urosną o 11 proc. w 2021. Ich zdaniem większość ryzyk związanych z Aliorem jest już uwzględnionych w wycenie giełdowej. Biorąc pod uwagę ich prognozy bank jest notowany ze wskaźnikiem C/Z 6,4 i C/WK 0,65 (bazując na prognozie na 2020 r.). Obecna wycena oznacza odpowiednio 16 proc. i 43 proc. dyskonta do rocznej i trzyletniej średniej wskaźnika C/Z wybiegającego o rok w przód oraz 27 proc. i 39 proc. dyskonta dla wskaźnika C/WK. „Mimo że Alior nie będzie już raczej postrzegany jako bank wzrostowy, to biorąc brak ryzyka dotyczącego hipotek frankowych, wycena wydaje się kusząca" – napisali eksperci Vestora. Bank ich zdaniem będzie musiał stopniowo przedefiniować swój model biznesowy – ostatnie kwartały pokazały, że niemożliwy jest wzrost wyraźnie szybszy od rynku bez zwiększonych odpisów. Dlatego prognozują pozostanie wysokich rezerw i spowolnienie wzrostu kredytów i wyniku odsetkowego.

Ten tekst jest skrótem rekomendacji, której autorem jest Michał Fidelus. Pierwsze rozpowszechnienie rekomendacji odbyło się 5 września o godzinie 7:35. W załączniku zamieszczamy zastrzeżenia prawne.