Comarch zarobi więcej niż w 2011 r.

Comarch miał w I półroczu 354 mln zł przychodów ze sprzedaży (299 mln zł przed rokiem). Zysk netto sięgnął 12,3 mln zł. Rok wcześniej strata netto sięgała 20 mln zł

Aktualizacja: 12.02.2017 22:01 Publikacja: 04.09.2012 13:44

Comarch zarobi więcej niż w 2011 r.

Foto: Bloomberg

Krakowska spółka w II kwartale kontynuowała pozytywne trendy z pierwszych trzech miesięcy. – Zwiększamy sprzedaż przede wszystkim własnych produktów i rozwiązań – mówi Konrad Tarański, wiceprezes Comarchu odpowiedzialny za finanse. Przychody z tego źródła w całym I półroczu sięgnęły 315 mln zł wobec 266 mln zł przed rokiem.

Negatywnie na rentowność grupy wpływały w dalszym ciągu straty generowane przez Comarch SuB (niemiecka filia), które jednak maleją. – Operacyjnie Comarch SuB w I półroczu miał mniej niż 1 mln euro straty. Gorszy wynik netto (firma obciążyła dane skonsolidowane Comarchu kwotą ponad 7 mln zł – red.) to konsekwencja wysokiej amortyzacji w tej spółce – wyjaśnia Tarański. Twierdzi, że niemiecka firma znacząco ograniczyła koszty i ma perspektywy zwiększania sprzedaży. Na wyniki skonsolidowane, podobnie jak w przeszłości, negatywnie wpływały też spółki portfelowe, przede wszystkim działające w sektorze medycznym. Zwiększyły jednak sprzedaż do ponad 9 mln zł z 2 mln zł przed rokiem.

Najważniejszych sektorem sprzedaży była telekomunikacja, media i IT. Klienci z tych branż kupili od Comarchu produkty i usługi za ponad 100 mln zł wobec nieco ponad 60 mln z przed rokiem. Dynamicznie, do prawie 40 mln zł, wzrosła sprzedaż do sektora publicznego. – Druga połowa roku w tym pionie również zapowiada się pozytywnie – deklaruje wiceprezes. Przypomina, że Comarch podpisał właśnie, wartą 60 mln zł brutto, pięcioletnią umowę na dostawę infrastruktury i oprogramowania dla Centrum Przetwarzania Danych Ministerstwa Finansów w tzw. chmurze (cloud domputing). Sprzedaż eksportowa grupy stanowi już prawie 50 proc. obrotów. Rok temu wskaźnik wynosił 46 proc. – Spodziewamy się, że udział eksportu będzie dalej rósł – mówi Tarański. Grupa, na koniec czerwca, zatrudniała 3436 osób czyli 10 mniej niż rok wcześniej. – Zakończyliśmy restrukturyzację Comarch SuB i nie przewidujemy już zwolnień w tej spółce – oświadcza Tarański. W I półroczu z pracę w tej firmie pożegnało się ok. 50 osób. Mimo stabilnej liczby pracowników Comarch musiał o kolejne kilka procent zwiększyć budżet wynagrodzeń. – Czujemy presję na podwyżki – mówi Tarański.

Portfel zamówień Comarchu na 2012 r., w obszarze własnych produktów i usług, wzrósł do 507 mln zł z 480 mln zł przed rokiem. Z tego sprzedaż eksportowa stanowi 223 mln zł wobec 183 mln zł. Łącznie portfel ma wartość 564 mln zł i jest o 0,3 proc. wyższy niż rok wcześniej. – Mamy mniej niskomarżowych projektów na dostawy infrastruktury IT i oprogramowania firm obcych – wyjaśnia wiceprezes. Zaznacza, że umowa z Ministerstwem Finansów nie jest uwzględniona w backlogu.

Spośród 54 mln zł, które krakowska grupa wydała w I półroczu na inwestycje, gros środków pochłonęły dwie akwizycje (szwajcarska A-MEA i polska ESAProjekt). Kontynuowała również budowę data center w Dreźnie. Kupiła też nieruchomość w Łodzi. – Cały czas kierujemy też spore sumy na badania i rozwój – oświadcza Tarański.

Zapowiada, że Comarch w drugiej połowie roku chce się skupić na rozwoju działalności w Europie Zachodniej i Ameryce Północnej. – Zamierzamy rozwijać sprzedaż w modelu usługowym. To długoterminowe umowy, które stabilizują nasze wyniki – stwierdza. Przyznaje, że należy liczyć się z dalszym wzrostem budżetu wynagrodzeń. Comarch podjął też działania zmierzające do wycofania Comarch SuB z niemieckiej giełdy. Akcjonariusze podjęli już stosowną uchwałę. – Myślę, że Comarch SuB w I kwartale 2013 r. opuści parkiet we Frankfurcie – podsumowuje. Deklaruje, że obecnie Comarch nie prowadzi zaawansowanych rozmów w sprawie przejęć. – Przyglądamy się rynkowi ale obecnie nie mamy nic na oku – wskazuje wiceprezes.

Przyznaje, że patrząc po dobrych wynikach za I półrocze, Comarch nie powinien mieć problemów z poprawieniem zeszłorocznych wyników. – Musimy się jednak liczyć z osłabieniem koniunktury co może mieć wpływ na nasze wyniki za bieżące półrocze – oświadcza. W 2011 r. Comarch zarobił 37 mln zł netto. Tarański podtrzymuje wcześniejsze deklaracje Janusza Filipiaka, że Comarch powinien co roku dzielić się zyskami z właścicielami. – Zarząd rekomendację w tej sprawie podejmie dopiero wiosną – zaznacza.

Technologie
Pogrom w grach. 11 bit studios ciągnie branżę w dół
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
11 bit i PCF. Czy w grach dzieje się coś złego?
Technologie
Premier: TVN i Polsat na listę spółek pod ochroną
Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?
Technologie
Decyzja sądu uderza w notowania Cyfrowego Polsatu i Zygmunta Solorza