Spółka planuje wejść na rynek główny GPW. Zakłada, że jej akcje i PDA zadebiutują do 17 kwietnia. Zapisy inwestorów indywidualnych rozpoczną się 5 marca i zakończą 11 marca. W ramach oferty inwestorzy mogą objąć do 250 tys. akcji nowej emisji oraz nabyć do 1 mln walorów sprzedawanych przez dotychczasowych właścicieli. Cena maksymalna została ustalona na poziomie 28,5 zł za akcję. Przy założeniu objęcia przez inwestorów wszystkich oferowanych akcji, w ich rękach znajdzie się do 23,36 proc. walorów w podwyższonym kapitale zakładowym.
- Naszym celem jest pozyskanie środków na dalszy rozwój spółki, który opieramy na wzroście organicznym. Priorytetem jest dalsza rozbudowa portfolio gier. Jeśli chodzi o projekty realizowane obecnie – wszystkie mają zapewnione finansowanie. Na 2020 r. mamy zaplanowane ok. 10 premier. Natomiast dzięki środkom z emisji akcji chcemy zwiększyć liczbę i budżet produkowanych tytułów – podkreśla Bartek Gajewski, prezes i założyciel Games Operators.
Z emisji nowych akcji spółka planuje pozyskać do 7 mln zł. Zakłada, że środki te pozwolą w latach 2020-2022 zrealizować od 7 do 14 dodatkowych projektów gier, o budżetach w zakresie od 250 tys. zł do 2 mln zł.
- Jesteśmy niezadłużoną spółką, która systematycznie generuje przepływy operacyjne z opublikowanych gier. Konsekwentnie ugruntowujemy swoją pozycję na rynku gier, zwiększając rokrocznie wartość przychodów ze sprzedaży, przy wysokich marżach. Uważam, że nasza firma wypracowała przewagi konkurencyjne, które mogą być bardzo atrakcyjne dla inwestorów giełdowych – dodaje prezes.
Z prospektu wynika, że spółka chce w przyszłości wypłacać w formie dywidendy do 90 proc. zysku, pod warunkiem że po wypłacie dywidendy środki na rachunku będą wystarczające do sfinansowania wszystkich tworzonych projektów. Do tej pory spółka nie wypłacała dywidendy. Znaczącym akcjonariuszem firmy jest giełdowy PlayWay.