W jego opinii obecnie w Europie Środkowej brakuje interesujących możliwości akwizycyjnych i właśnie dlatego jego koncern rozważa przejęcie zlokalizowanej stosunkowo daleko gdańskiej spółki. – Wciąż analizujemy sytuację w regionie, bierzemy nawet pod uwagę możliwość zakup u dość odległej Grupy Lotos – stwierdził Molnár.
W przyszłym roku Skarb Państwa chce sprzedać posiadany pakiet około 53 proc. akcji Grupy Lotos. Jego giełdowa wycena wynosiła wczoraj na zamknięciu sesji 2,67 mld zł. Termin składania wiążących ofert zakupu państwowego pakietu upływa 16 listopada 2011 r.
Przedstawiciele węgierskiej grupy nie pierwszy raz wyrażają zainteresowanie inwestycją w trójmiejski koncern paliwowy. W podobnym tonie w trakcie tegorocznego ZWZA MOL wypowiadał się prezes koncernu Zsold Hernadi. Przedstawiciele spółki podkreślają jednak, że wejście kapitałowe w firmę rafineryjną jest tylko jednym z rozważanych wariantów. Innym jest zakup aktywów petrochemicznych.
– Wypowiedź Molnára należy chyba traktować jako teoretyczną deklarację udziału MOL w prywatyzacji Grupy Lotos – uważa Monika Kalwasińska z DM PKO BP.