DM BOŚ: Komentarz surowcowy - Ropa naftowa, pszenica

Publikacja: 26.03.2020 12:10

Dorota Sierakowska analityk, DM BOŚ

Dorota Sierakowska analityk, DM BOŚ

Foto: DM BOŚ

ROPA NAFTOWA

Giganci naftowi tną tegoroczne wydatki inwestycyjne.

Po odbiciu notowań ropy naftowej na początku tygodnia, notowania tego surowca delikatnie osuwają się w dół. Mimo że rynek ropy jest już mocno wyprzedany, a potencjał do dalszych zniżek cen już praktycznie się wyczerpał, to nadal strona popytowa nie ma siły na doprowadzenie do dynamicznych i trwałych zwyżek cen tego surowca.

Nad globalnym rynkiem ropy naftowej rozpościera się wizja wojny cenowej pomiędzy producentami „czarnego złota". Zapowiadały ją m.in. Arabia Saudyjska oraz Rosja, które po fiasku rozmów OPEC+, dotyczących potencjalnego przedłużenia porozumienia naftowego, od kwietnia nie będą miały żadnych oficjalnych limitów produkcji ropy.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Perspektywa zwiększania produkcji ropy naftowej przy jednoczesnym osłabieniu popytu na ropę, wynikającemu z problemów globalnej gospodarki powiązanych z pandemią koronawirusa, to recepta na utrzymywanie się niskich cen ropy naftowej jeszcze przez dłuższy czas. Z tej przyczyny, kolejne firmy z branży naftowej zapowiadają cięcie wydatków inwestycyjnych w bieżącym roku.

Konkretne liczby na razie podało pięć naftowych gigantów: Chevron, Saudi Aramco, Total, Equinor i Royal Dutch Shell. Cięcia wydatków kapitałowych w tych firmach w bieżącym roku mają wynieść łącznie 19 mld USD, co oznacza spadek o 18% w porównaniu do początkowych tegorocznych planów, zakładających wydatki rzędu 109 mld USD.

W długoterminowej perspektywie, ograniczenie capex przez firmy naftowe będzie działało jako mechanizm regulujący dla cen ropy naftowej. Powiązany z tym spadek produkcji będzie bowiem wspierał stronę popytową na tym rynku. Niemniej, nie zmienia to faktu, że ten proces będzie rozciągnięty w czasie.

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

PSZENICA

Ograniczenia w handlu zbożem windują ceny pszenicy.

Od połowy marca, notowania pszenicy notują dynamiczne zwyżki. Cena tego zboża w Stanach Zjednoczonych, która jeszcze zaledwie tydzień temu poruszała się w okolicach 5 USD za buszel, obecnie przekracza już 5,70 USD za buszel.

Wzrostom cen pszenicy w ostatnich dniach sprzyjała nerwowa atmosfera na rynkach towarów rolnych za sprawą restrykcji w handlu wywołanych pandemią koronawirusa. Niektórzy producenci zbóż zdecydowali się bowiem na ograniczenie ich eksportu w celu zapewnienia swoim obywatelom jak największego bezpieczeństwa żywnościowego. Dotyczy to m.in. Wietnamu (ważny eksporter ryżu) oraz Kazachstanu (istotny eksporter pszenicy).

Jednocześnie, niektóre państwa będące importerami zbóż, wykazują zwiększony popyt na nie ze względu na chęć uzupełnienia swoich zapasów. Na przykład, Irak wyraził chęć zakupienia na globalnym rynku miliona ton pszenicy i 250 tys. ton ryżu.

Powyższe ruchy budzą obawy o niedostateczne zaopatrzenie w żywność niektórych regionów świata. Chociaż takiej sytuacji nie można zupełnie wykluczyć, to na razie sytuacja jest pod kontrolą, a ograniczenia w handlu nie są znaczące. Ponadto, globalna produkcja pszenicy jest na tyle duża, że powinna z nawiązką zaspokoić popyt na to zboże.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc