Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Pierwszy milion ton zbóż zebranych w nowym sezonie 2023/2024 wyjechał w świat, poinformowała Państwowa Służba Celna Ukrainy. W tym roku, według skorygowanych szacunków Ministerstwa Polityki Rolnej i Żywności Ukrainy, gospodarstwa rolne mogą zebrać około 56,4 mln ton zbóż oraz 20,3 mln ton nasion oleistych.
To wyjątkowo dobre prognozy, a korekta oznaczała skokowy wzrost oczekiwanych plonów, bo na początku wiosny spodziewano się jeszcze 63,5 mln ton, co oznaczało spadek o 13 proc. w relacji rocznej, potem prognozy wzrosły do 68 mln ton. Sprzyjające warunki pogodowe przyniosły jednak ostateczny wzrost prognoz na 76,7 mln ton mimo pozostałych, niekorzystnych warunków – powierzchnia zbóż jarych i ozimych w tym roku była o 980 tys. ha mniejsza niż w roku wybuchu wojny. Kraje na zachód od Ukrainy nie mogą się już jednak pochwalić tak dobrymi prognozami. Zaczynając od Polski – tu wstępne szacunki GUS przewidują dużo mniejszą wydajność z hektara, która dla pszenicy jarej spadnie z powodu suszy nawet o 21 proc. W efekcie GUS spodziewa się 5-proc. spadku zbiorów pszenicy do 12,8 mln. Na świecie ten sezon nie zapowiada się rekordowo dla produkcji pszenicy, amerykański departament rolnictwa skorygował prognozy na sezon 2023/2024 o 3,5 mln ton – do poziomu 766,7 mln ton. Jak zauważają analitycy ING Banku w swojej analizie rynków rolnych, największa korekta, o -2 proc., nastąpiła w przypadku produkcji UE ze względu na suszę w Europie Środkowej i Północnej w maju i czerwcu, czyli w okresie wzrostu zbóż. Prognozy dla Kanady spadły o 5 proc., produkcja Argentyny będzie o 2 mln ton i 10 proc. mniejsza, niż zakładano, z powodu mniejszego obszaru upraw. W górę o 4 proc., do 2 mln ton, poszły prognozy produkcji pszenicy w USA.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wyniki finansowe grupy kapitałowej rosną m.in. za sprawą skokowej zwyżki przychodów uzyskiwanych w biznesie sieci handlowych. Z kolei spośród rynków, na których działa grupa, kluczowe znaczenie cały czas odgrywa Polska.
Na konsolidację jubilerskich firm W.Kruk i Lilou zgodził się prezes urzędu antymonopolowego. Tym samym powiększy się krakowska grupa VRG.
W lipcu w sklepach za najczęściej kupowane produkty trzeba było zapłacić o 5,7 proc. więcej niż przed rokiem. To minimalnie mniej niż miesiąc wcześniej. Najmocniej znów drożeją produkty tłuszczowe czy używki.
W najbliższych latach handel internetowy w naszym kraju ma średniorocznie rosnąć niemal o 10 proc. co daje Polsce siódmą pozycję na liście liderów sektora w Europie. Polskie firmy są jednak zagrożone przez chińskie platformy i muszą przejść technologiczną transformację.
Akcje CCC tracą w piątek silnie na wartości. Zdaniem analityków nie ma to związku z opublikowanymi wstępnymi wynikami za drugi kwartał roku obrotowego obuwniczo-odzieżowej grupy. Co zatem powoduje przecenę?
Po wynikach za II kwartał i optymistycznych zapowiedziach zarządu notowania Żabki poszły mocno w w górę, przebijając cenę akcji z zeszłorocznego IPO. Czas pokaże, czy była to jednorazowa zwyżka, czy początek długofalowego odbicia..