Otwarte fundusze emerytalne ulokowały już na GPW blisko 6 mld zł. Analitycy spodziewają się, że w tym roku w akcje zostanie zainwestowane jeszcze ok. 3 mld zł. Zdaniem specjalistów, zmusi to zarządzających funduszami emerytalnymi do kupowania akcji po coraz wyższych cenach - co spowoduje, że oderwą się one od swojej realnej i fundamentalnej wyceny. Według przedstawicieli OFE, jeżeli w Polsce nie ma innych niż akcje i obligacje płynnych papierów wartościowych, w które mogliby zainwestować, to powinno się zwiększyć limity inwestycji zagranicznych. Na to z kolei nie chce się zgodzić ani Urząd Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi, ani rząd i parlament. Podobna sytuacja wystąpiła w Chile 7 lat temu.
Dekret nr 3500
Chilijskie fundusze emerytalne były prekursorem zastosowanych w Polsce rozwiązań. Podobną drogą poszły też inne latynoamerykańskie państwa, jak Argentyna, Boliwia, Kolumbia, Meksyk, Peru oraz Urugwaj. Do tych krajów dołączyły ostatnio Kostaryka, Ekwador, Salwador, Panama, Paragwaj oraz Wenezuela. Obecnie na kontynencie południowoamerykańskim aż 13 państw ma system wymyślony i wprowadzony w Chile. O dużym sukcesie (mimo drobnych wpadek) można na razie mówić tylko w Chile. Natomiast katastrofa gospodarczo-ekonomiczna, uderzy w przyszłe emerytury w Argentynie.
Pierwszy system funduszy emerytalnych na świecie został uchwalony w Santiago dekretem numer 3500 podczas nadzwyczajnej sesji parlamentu w 1980 roku. Sam system ruszył rok później. W pierwszych dwunastu miesiącach funkcjonowania zapisało się do niego blisko 1,4 mln pracowników, co było niewątpliwym sukcesem, biorąc pod uwagę, że mieli oni jeszcze do wyboru stary system. Nowy sposób zabezpieczania emerytalnego zyskiwał coraz większą popularność, przez dwa lata istnienia bowiem akces do niego zgłosiło aż 75,9% uprawnionych, a obecnie w ten sposób ubezpieczonych jest blisko 100% wszystkich pracujących obywateli Chile.
Na rynku chilijskim działa 8 towarzystw emerytalnych. Rynek funduszy emerytalnych charakteryzuje się tam bardzo wysokim stopniem koncentracji aktywów - znacznie wyższym niż w Polsce. Obecnie trzy największe towarzystwa emerytalne w Chile posiadają ponad 80% środków oddanych w zarządzanie oraz więcej niż 70% klientów. Wskaźniki te były już bardzo wysokie w pierwszych latach funkcjonowania systemu (środki 75,1%, uczestnicy 72,7%), następnie koncentracja wyraźnie malała. Najniższe poziomy odnotowano w 6-8 roku funkcjonowania systemu. Wtedy trzy największe fundusze emerytalne miały 61-63% środków w zarządzaniu oraz 65-67% klientów. Przejęcia i fuzje towarzystw emerytalnych spowodowały, że w ostatnich trzech latach koncentracja klientów oraz środków oddanych w zarządzanie szybko rośnie. Rynek funduszy emerytalnych w Chile jest teraz najbardziej skoncentrowany ze wszystkich istniejących na świecie. W Polsce trzy największe towarzystwa emerytalne mają około 75% wartości wszystkich aktywów.