Niektórych specjalistów zaszokowała wysoka sprzedaż iPod-ów, które są na rynku od pięciu lat. - To wciąż bardzo popularny produkt - ocenia Shaw Wu, analityk American Technology Research. Apple sprzedał ich już 90 milionów sztuk. W ubiegłym kwartale firma kierowana przez Steve?a Jobsa rzuciła na rynek aż 21 milionów iPod-ów, o 50 proc. więcej niż rok wcześniej. Przychody ze sprzedaży tych urządzeń wyniosły 3,43 mld USD. Mimo rosnącej presji konkurentów, zwłaszcza Microsoftu, Apple trzyma się mocno, i to nie tylko dzięki iPod-om, lecz także z powodu dobrej sprzedaży komputerów, popularnych "Maców". W ubiegłym kwartale przychody z tego tytułu zwiększyły się o 40 proc., do2,4 miliarda dolarów.
Słabsze prognozy
Jednak Apple nie tylko zaskoczył analityków rynku, ale także ich rozczarował. Po rekordowych wynikach firma zaserwowała im gorszą, niż oczekiwali, prognozę na kolejne miesiące.
Kierownictwo Apple przewiduje, że przychody w II kwartale wyniosą 4,9 miliarda dolarów, podczas gdy specjaliści liczyli na 5,23 mld USD. Z tego powodu w handlu po zakończeniu sesji na nowojorskiej giełdzie Nasdaq akcje Apple wciąż traciły. Taniały bowiem również jeszcze przed opublikowaniem raportu kwartalnego.
Stephen Coleman, odpowiedzialny za inwestycje w Daedalus Capital, nie przejmuje się prognozą. Uważa, że Apple zaniża szacunki, a następnie zawsze osiąga lepsze rezultaty od oczekiwanych.
Akcjonariusze mają nadzieję, że firma bez większych strat upora się też z problemem antydatowania opcji. Obecnie analizuje to prokuratura federalna. Wewnętrzne dochodzenie wykazało, że Steve Jobs, założyciel firmy i jej szef, nie czerpał z tego korzyści, ale wiedział o takich praktykach i je aprobował.