Betacom powstał z kolan i dojrzewa do zakupu firmy

Inwestorzy docenili przyzwoite wyniki Betacomu za IV kwartał 2006 roku, które potwierdzają, że prowadzona w spółce restrukturyzacja przynosi efekty. Kurs zyskał w poniedziałek 5 procent

Publikacja: 06.02.2007 06:30

Ponad 2,3 mln zł netto zarobił Betacom w IV kwartale 2006 r., który dla spółki był III kwartałem roku obrotowego 2006/2007. Wynik jest o 8,5 proc. lepszy niż rok wcześniej. Został wypracowany przy nieznacznie niższych przychodach, które wyniosły 31,2 mln zł wobec 32,2 mln zł w IV kwartale 2005 r. Narastająco, po dziewięciu miesiącach roku finansowego, obroty wynoszą 66,7 mln zł, a zysk netto 1,28 mln zł. Dla porównania, w okresie kwiecień-grudzień 2005 r. wpływy wynosiły 88,4 mln zł, a zysk netto 2,5 mln zł.

Zadowolony zarząd

- Pozytywnie oceniamy wyniki Betacomu za III kwartał roku obrotowego. Jesteśmy szczególnie zadowoleni z wypracowanego zysku ze sprzedaży i zysku netto - mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej Artur Jurski, wiceprezes informatycznej spółki. Jego zdaniem, trwający właśnie kwartał również wygląda obiecująco. - Na bazie styczniowych wyników sprzedaży mogę powiedzieć, że ten kwartał będzie bardzo dobry. Na rynku sporo się dzieje, widać ożywienie szczególnie na rynku zamówień publicznych - mówił. Administracja publiczna na razie zapewnia spółce około 25 proc. rocznych wpływów. Firma chciałaby zwiększyć ten wskaźnik. - Chcemy być aktywni na tym rynku - nie ukrywał A. Jurski. Spółka chciałaby przesunąć ciężar działalności w stronę realizacji długoterminowych kontraktów na produkcję oprogramowania zamiast wykonywania prostych zleceń na dostawę sprzętu informatycznego. Tylko w ciągu kilku ostatnich miesięcy zdobyła trzy tego typu zlecenia (m.in. dla grupy PKP) o wartości ponad 5 mln zł każde.

Przedstawiciel giełdowej spółki podtrzymał wcześniejsze deklaracje Mirosława Załęskiego, prezesa Betacomu, że rok obrotowy 2006/2007 będzie najlepszy w historii spółki pod względem zysku netto. Poprzeczka z roku 2004/2005 zawisła na poziomie 2,9 mln zł. - Mamy przesłanki, aby podtrzymać obietnice - oświadczył wiceprezes.

Firma, jak w poprzednich latach, podzieli się zyskiem z akcjonariuszami. Na dywidendę trafi 25-35 proc. zarobionych pieniędzy, czyli około 1 mln zł (0,5-0,6 zł na papier).

Bliskie przejęcie

Do końca kwietnia Betacom powinien sfinalizować przejęcie niewielkiego producenta systemów do zarządzania firmą (ERP) i relacjami z klientami (CRM). - Rozmowy są bliskie finalizacji - zapewnił A. Jurski. Nie chciał zdradzić nazwy spółki, która dołączy do budowanej grupy kapitałowej. Podmiot, który ma na celowniku Betacom, ma mniej niż 10 mln zł obrotów rocznie i jest rentowny. Giełdowa spółka chce mieć jego większościowych pakiet. Osiągnie go, obejmując nowe udziały. Pozostałe będą w rękach założycieli kierujących przedsiębiorstwem. Inwestycja nie przekroczy paru milionów złotych. Zostanie sfinansowana ze środków własnych Betacomu.

Pod koniec 2006 r. rozpoczęła działalność operacyjną firma BI_Insight, w której informatyczna spółka ma 49 proc. udziałów. Pozostałe należą do izraelskiego Gilon Business Insight - jednego z większych na świecie producentów oprogramowania klasy Business Intelligence (wspierającego podejmowanie decyzji zarządczych). - BI_Insight prowadzi rozmowy z pierwszymi potencjalnymi klientami. Jesteśmy przekonani, że w tym roku spółka rozpocznie realizację zleceń. Próg rentowności powinna przekroczyć wiosną 2008 r. - podsumował przedstawiciel Betacomu.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy