Estoński Hansapank Markets, dom maklerski wchodzący w skład grupy Hansapank, jeszcze w tym roku może wprowadzić na GPW dwie spółki z Estonii oraz jedną z Bułgarii.
Firma brokerska w czwartek stała się członkiem programu warszawskiej giełdy WSE IPO Partner. - Uważamy, że obecność na warszawskim parkiecie dla spółek z rynku bułgarskiego i krajów nadbałtyckich to dobra metoda na pozyskanie kapitału na rozwój. Dlatego proponujemy naszym klientom debiut na GPW - mówi "Parkietowi" Mikhel Torim z Hansapank Markets.
Południe Europy na GPW
Zdaniem brokera, jeszcze w tym roku na parkiecie w Warszawie mogą znaleźć się dwie spółki z Estonii oraz firma bułgarska. Hansapank współpracuje też z innymi przedsiębiorstwami działającymi w Europie Południowo-Wschodniej (szczególnie w Bułgarii i Serbii) oraz krajach nadbałtyckich, które już są notowane na giełdach lub dopiero przygotowują się do emisji publicznej. - Niestety, nie mogę na razie przybliżać szczegółów tych ofert - twierdzi Mikhel Torim. Z informacji "Parkietu" wynika, że spółki, które w tym roku mogą znaleźć się na nadwiślańskim parkiecie, działają w branży usługowej oraz metalurgicznej. Ich średnia wartość sięga około 500 mln USD.
Wysyp spółek