Minister gospodarki German Gref ostrzegł w piątek przed nadmierną ekspansją Gazpromu w inne branże. Rosja nie powinna "popadać w skrajności" przy wykorzystywaniu aktywów gazowego monopolisty do kupowania kontrolnych pakietów spółek ze wszystkich innych gałęzi gospodarki - powiedział Gref na konferencji w Krasnojarsku na Syberii.
- Jeśli nadal będziemy tak postępować, to powstanie rządowy monopol z okresu państwowego kapitalizmu, co cofnie nasz kraj o wiele lat - ostrzegał Gref. Ale nie bardzo wiadomo, pod czyim adresem kierował te uwagi, bo to na ogół rząd decyduje o inwestycjach państwowych przedsiębiorstw.
Gazprom od pewnego czasu interesuje się zakupem udziałów w elektrowniach oraz kopalniach węgla i uranu.
Firma finansowa należąca do gazowego potentata, Gazprombank, poinformowała w rozesłanym w piątek komunikacie o kupnie 52 proc. spółki Morion. Ma ona siedzibę w St. Petersburgu i jest producentem sprzętu telekomunikacyjnego. Wśród klientów Moriona są Federalna Służba Bezpieczeństwa, sukcesorka radzieckiego KGB, i rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych. Przychody Moriona w zeszłym roku wyniosły 14,4 miliarda dolarów. Bank nie podał kwoty, za jaką kupił udziały.
Dzień wcześniej Gazprombank poinformował, że w zeszłym roku pożyczył 1,1 mld USD spółkom z rosyjskiego przemysłu nuklearnego.