Na warszawskiej Woli deweloperzy niezwykle chętnie lokują nowe projekty. Właśnie tutaj swoją siedzibę i zakłady produkcyjne od wielu lat ma Mennica, kontrolowana przez znanego inwestora Zbigniewa Jakubasa (ma 41,3 proc. akcji).
Spółka już kilka lat temu nosiła się z zamiarem przeniesienia produkcji poza centrum. O przeprowadzce zrobiło się później cicho, jednak okazuje się, że pomysł wcale nie został zarzucony.
- Zarząd naszej spółki zależnej Mennica Metale Szlachetne (MMS) pracuje nad takim planem. Spodziewamy się, że otrzymamy go jeszcze w tym kwartale - mówi Tadeusz Steckiewicz, prezes Mennicy.
Decyzja o przeprowadzce zapadnie, kiedy MMS przedstawi kosztorys budowy nowej fabryki (Mennica ma już kupioną nieruchomość w przemysłowej części Pragi). Musi się również okazać, że nie wpłynie to negatywnie na ciągłość produkcji.
Z zakładami MMS sąsiadują inne nieruchomości należące do giełdowej Mennicy. Spółka mogłaby za te tereny dostać dziesiątki milionów złotych. Jeszcze więcej zarobiłaby, stawiając tam apartamentowce. Prezes Steckiewicz zachowuje zimną krew. - To trzeba precyzyjnie przygotować. Pośpiech nie jest wskazany. Grupa osiąga dobre wyniki i nie musi ich łatać sprzedażą działek - twierdzi.
