Ostatni spadkowy tydzień z pewnością był wyzwaniem dla graczy startujących w drugich Mistrzostwach Polski Inwestorów, którzy mogą handlować akcjami spółek z WIG20 i kontraktami na ten indeks. Od 26 lutego do 5 marca WIG20 stracił 9,5 proc. Przez ten czas zniżka kursu nie ominęła żadnego z blue chipów. - Gwałtowne i silne spadki na warszawskiej giełdzie spowodowały uszczuplenie portfeli wielu uczestników konkursu. Tylko najlepsi byli w stanie stawić czoło dużej korekcie i wyjść z tego obronną ręką - mówi Łukasz Grzesło z DI BRE Banku, partnera mistrzostw (trwają do końca kwietnia).
Gustaw wykorzystał spadki
Na pewno na spadkowym rynku znakomicie czuje się obecny lider rankingu kontraktów - GUSTAW. Jeszcze na początku ubiegłego tygodnia zajmował ósmą pozycję, a na pierwszą trafił ostatniego dnia lutego, zdobywając nagrodę dla najlepszego gracza miesiąca. W ciągu dwóch pierwszych dni spadków GUSTAW powiększył wartość swojego portfela prawie dwukrotnie, do 27,3 tys. zł. Później rosła ona również w imponującym tempie, a przy okazji zwiększał się dystans do pozostałych rywali. Do 5 marca numer jeden w rankingu futures powiększył swój startowy kapitał prawie 4-krotnie, do 39,2 tys. zł. - Zobaczymy, czy gracz potrafi tę przewagę wykorzystać. Z jednej strony dysponuje znacznie większym zasobem gotówki, a przez to może otworzyć większą liczbę kontraktów i szybko próbować jeszcze bardziej zwiększyć przewagę. Taka strategia jest jednak bardzo ryzykowna. Poprzedni liderzy nie potrafili skutecznie jej zrealizować. Z drugiej strony przewaga kilkunastu tysięcy złotych jest dosyć znacząca i być może GUSTAW będzie spokojnie kontrolował sytuację, nie podejmując gwałtownych i ostrych ruchów - analizuje Ł. Grzesło.
Widać, że granie na spadkach odpowiada również CONSILIERE, który pojawił się w czołówce dopiero po przełomowej sesji 27 lutego, ale od tamtej pory utrzymuje pozycję i nieco awansuje. Podobna sytuacja dotyczy kilku innych graczy, jak: MAGMA, KRYZ1.
Ten sam lider rankingu akcji