Dziś na giełdzie debiutuje 3,35 mln praw do akcji producenta sprzęgieł i urządzeń wiertniczych - spółki MOJ. Przypomnijmy, że redukcja zapisów na akcje wyniosła blisko 97 proc. MOJ pozyskał z oferty około 20 mln zł. Papiery sprzedawano po 6,3 zł.

Czego spodziewa się prezes w pierwszym dniu notowań? - Ostatnie debiuty pokazują, że koniunktura dopisuje. Nie będę więc zaskoczony, jeśli zadebiutujemy z ceną wyższą od tej z oferty. Pomoże nam w tym dyskonto, z jakim sprzedawaliśmy akcje w porównaniu z innymi spółkami przemysłowymi - mówi Maciej Garncorz, szef katowickiej firmy.

MOJ zamierza przeznaczyć pozyskaną gotówkę m.in. na modernizację parku maszynowego (4,3 mln zł), wzmocnienie bieżącej płynności finansowej (6,3 mln zł), inwestycje kapitałowe na rynku krajowym (5 mln zł) i zagranicznym (4 mln zł). Celem zarządu do roku 2009 jest zmniejszenie udziału sektora górniczego w przychodach firmy do 35-40 proc. Obecnie wskaźnik ten wynosi ponad 66 proc. Rozwiązaniem ma być zwiększenie przychodów na rzecz przemysłu hutniczego, energetycznego czy maszynowego.