W maju ceny płacone przez konsumentów za towary i usługi były o 2,3 proc. wyższe niż rok wcześniej - wyliczył GUS. Dane okazały się gorsze od oczekiwań. Analitycy spodziewali się, że inflacja wyniesie 2,1 proc. Jak się okazało, pomylili się przede wszystkim w prognozach cen żywności.
Zdaniem ekonomistów, wczorajsze dane zwiększają prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych na lipcowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej. Odbędzie się ono już po publikacji inflacji za czerwiec, która - jak powszechnie spodziewają się specjaliści - wzrośnie do co najmniej 2,5 procent.
O konieczności podwyżek stóp procentowych - komentując dane o inflacji - mówiło dwóch członków RPP.
Jednak według badającego koniunkturę Bureau for Investments and Economic Cycles, w najbliższych miesiącach nie należy się obawiać wzrostu inflacji.