Fundusze małych i średnich spółek niemal miesiąc w miesiąc osiągają najlepsze na rynku wyniki. Stopy zwrotu od początku tego roku do połowy czerwca każdego z ośmiu funduszy, które w tym okresie inwestowały w spółki spoza WIG20, przekraczają 40 proc. Lider - PKO/CS Małych i Średnich Spółek - zarobił dla swoich klientów prawie 60 proc. Nowe fundusze "maluchów" są rozchwytywane przez inwestorów, bo najczęściej ze względu na swoją specyfikę przyjmują wpłaty tylko do osiągnięcia pewnego pułapu aktywów (choć są wyjątki, np. PZU Małych i Średnich Spółek oraz BPH Akcji Dynamicznych Spółek nie mają takich ograniczeń).
Z naszych informacji wynika, że za kilka dni zbywanie jednostek rozpocznie ponownie Millennium Małych i Średnich Spółek. W kwietniu podmiot zebrał 300 mln zł w dwa tygodnie, po czym zarządzające nim Millennium TFI zawiesiło przyjmowanie wpłat. Teraz chce zwiększyć górny limit aktywów z 300 mln zł do 600 mln zł. To niewiele, biorąc pod uwagę, że na koniec maja wartość środków ulokowanych w funduszu przekroczyła 400 mln zł.
CU ujawnia plany
Nic więc dziwnego, że kolejne TFI decydują się na uruchomienie produktów, na które jest tak ogromny popyt.
Skarbiec TFI chce otworzyć swój fundusz "maluchów" na przełomie czerwca i lipca. Co najmniej połowa jego aktywów powinna trafić na polską giełdę. Do wzbogacenia oferty przymierza się też Noble Funds TFI. Niewykluczone że fundusz małych i średnich spółek pojawi się także w tym roku w portfolio TFI Allianz i CU TFI.