GPW nie przewidziała superkoniunktury

W 2006 r. giełda zarobiła 107,6 mln zł. W optymistycznych prognozach planowała, że w tym roku jej zysk wyniesie 73 mln zł. Tymczasem tylko w pierwszym kwartale stała się bogatsza o 45 mln zł.

Wyśmienita koniunktura i rekordowe obroty w pierwszych pięciu miesiącach 2007 r. przekroczyły nawet najbardziej optymistyczne oczekiwania GPW.

W sprawozdaniu z działalności GPW w roku 2006, z którym zapoznają się akcjonariusze tej spółki (przed zbliżającym się WZA) organizator obrotu przedstawił prognozy wyników finansowych. Wariant optymistyczny zakłada, że tegoroczne przychody ze sprzedaży wyniosą 173 mln zł. Scenariusz neutralny mówi o kwocie 151 mln zł, a pesymistyczny - 127 mln zł. Koszty działalności w każdym wariancie są podobne i wynoszą od 95 do 97 mln zł. Prognozowany zysk netto kształtuje się natomiast od 38,3 mln zł do 73 mln zł. Wydatki inwestycyjne mają wynieść blisko 30 mln zł i w 81 proc. zostaną przeznaczone na sprzęt informatyczny (m.in. na wymieniony dwa tygodnie temu komputer centralny).

Opłaty za transakcje maleją

Tak duża ostrożność w formułowaniu prognoz na ten rok mogła wynikać z faktu, że w 2006 r. giełda dwukrotnie obniżyła opłaty transakcyjne (w kwietniu i w lipcu). Łącznie zmniejszyły się one o 19 proc. (na rynku akcji) i 20 proc. (na rynku kontraktów). O kolejnych 15 proc. prowizje pobierane od członków GPW spadły w kwietniu bieżącego roku.

Rekordowe obroty jednak z nawiązką rekompensują obniżkę stawek. W najbliższych miesiącach nie powinno im zaszkodzić nawet pogorszenie koniunktury, a to pozwala prognozować, że tegoroczny zysk GPW będzie jednak dużo wyższy niż osiągnięty w 2006 r.

124 mln zł skonsolidowanego

zysku netto w 2006 r.

Skonsolidowany zysk netto GPW w zeszłym roku wyniósł prawie 124 mln zł - wynika z raportu finansowego, do którego od kilku dni dostęp mają akcjonariusze spółki. Oprócz zarobku samej GPW (107,6 mln zł) składa się na niego głównie zysk KDPW (pisaliśmy już w Parkiecie, że wyniósł on 47,5 mln zł), w którym GPW ma jedną trzecią udziałów.

Przychody netto ze sprzedaży wyniosły 188 mln zł. Z tej kwoty 120 mln zł to przychody z tytułu opłat, jakie GPW pobiera od obrotu akcjami (w transakcjach sesyjnych). Są one o 55 proc. wyższe niż w 2005 r. Transakcje instrumentami pochodnymi przyniosły 24,08 mln zł (o 5 proc. mniej niż w 2005 r.). 17,64 mln zł wpłynęło do kasy GPW ze sprzedaży informacji giełdowych (wzrost o 61 proc.), a 15,16 mln zł od emitentów (13 proc. więcej). Koszty działalności operacyjnej wyniosły 71,65 mln zł i wzrosły o 7,7 proc. W tej kwocie 7,74 mln zł to opłaty na rzecz KNF (w tym roku mają wynieść 9 mln zł).

Kosztowna prywatyzacja

... której nie ma

Wśród innych kosztów, które w zeszłym roku poniosła GPW, można wymienić wydatki związane z przygotowaniem analizy przedprywatyzacyjnej (4,392 mln zł - rezerwa na to została utworzona już w 2005 r.). W 2005 r. z tego samego tytułu giełda poniosła koszty w wysokości 1,1 mln zł. Łącznie konsorcjum CDM Pekao, McKinsey & Company Poland i Ernst & Young Audit wykonując prace na zlecenie Skarbu Państwa zainkasowało 5,5 mln zł. Na tym raczej się nie skończy, bo instytucje te dostały zlecenie aktualizacji dokumentów.

W 2006 r. giełda przekazała też darowizny na łączną kwotę 468 tys. zł (m.in. 219 tys. na cele charytatywne dla fundacji, domów dziecka, stowarzyszeń, 75 tys. zł na Caritas Polska, 50 tys. zł na Fundację Młodzieżowej Przedsiębiorczości, 43,3 tys. zł na Fundację Edukacji Rynku Kapitałowego).Zdaniem rady nadzorczej GPW, choć tendencje w pierwszych miesiącach 2007 r. pozwalają oczekiwać ponownie dobrych wyników, to jednak w dłuższym terminie utrzymanie tak wysokiego zysku netto nie wydaje się prawdopodobne. - Oprócz dalszego spadku opłat giełdowych należy się liczyć z dalszym wzrostem kosztów osobowych, w obszarze IT oraz kosztów innych projektów rozwojowych - czytamy w ocenie sytuacji GPW, którą rada nadzorcza GPW zaprezentuje walnemu zgromadzeniu.