Bankowi Toyoty pomaga wzrost sprzedaży aut

Zdobywający rynek Toyota Bank, podobnie jak konkurenci, postawił na produkty oszczędnościowe

Publikacja: 23.06.2007 09:27

Średnie saldo rachunku oszczędnościowego w Toyota Bank Polska wynosi 33 tys. zł, a wartość lokaty terminowej to przeciętnie 17 tys. zł. Na ROR klient ma zgromadzone przeważnie 4 tys. zł - zdradza Piotr S. Juda, prezes Toyota Bank Polska, który trzy miesiące temu wprowadził pełną ofertę elektronicznych usług dla klientów indywidualnych i korporacyjnych.

Prezes nie ukrywa, że podobnie jak w przypadku innych zdobywających rynek konkurentów, jednym z atutów banku mają być właśnie produkty oszczędnościowe. Na 6-miesięcznej, najpopularniejszej lokacie na min. 5 tys. zł w Toyota Bank można dostać 4,6 proc. odsetek, a na rachunku oszczędnościowym od 2,8 do 4,5 proc. Oprocentowanie rachunku ma charakter progresywny - górną stawkę otrzymuje się od nadwyżki ponad 20 tys. zł.

W rok będzie 30 tys. klientów

Ilu klientów przekonał do siebie bank w ciągu kwartału? Prezes nie chce zdradzać. Podtrzymuje natomiast wcześniejsze prognozy, mówiące o zdobyciu do końca marca 2008 r. ponad 30 tys. klientów, a w 3 lata ok. 100 tys.

Chociaż głównym sposobem pozyskiwania klientów miała być sieć dilerska samochodów Toyoty, to jak zapewnia Piotr S. Juda, w nie mniejszym stopniu stał się nią też internet. Właśnie w sieci i częściowo w gazetach elektroniczny Toyota Bank skoncentrował swoją stosunkowo niewielką kampanię reklamową, w porównaniu z konkurentami.

Ile konkretnie osób trafia do banku z salonów samochodowych, prezes nie ujawnia. W decyzji o otwarciu rachunku ma im pomóc proponowany przez bank program lojalnościowy dla właścicieli samochodów Toyota, a także osób planujących zakup auta tej marki. Klient banku, płacąc kartą debetową lub kredytową, zbiera punkty, które później może wymieniać na rabaty przy zakupie auta, części albo naprawie.

Aby faktycznie odczuć efekty programu, trzeba być naprawdę aktywnym klientem. Wydając miesięcznie kartą 2 tys. zł, w ciągu roku można uzbierać 120 zł zniżki na zakup samochodu, ewentualnie 60 zł rabatu na serwisowanie. Kupując np. Toyotę Yaris, serwisując ją przez 5 lat w autoryzowanych stacjach, klient ma szansę uzyskać ponad 2,1 tys. zł zniżki na zakup nowego samochodu - zachęca na stronie internetowej bank.

Ostrożnie do ożywienia

W zdobywaniu bankowych klientów Toyocie sprzyja sprzedaż aut. Tylko w maju z salonów japońskiego koncernu wyjechało 3,3 tys. samochodów. Jak podaje monitorująca rynek motoryzacyjny firma Samar - Toyota, od początku roku pozostaje najchętniej kupowaną marką. Japońskie auta od stycznia do maja znalazły 16 161 nabywców, o ponad 25 proc. więcej niż przed rokiem.

O dużej poprawie na rynku nowych samochodów prezes Toyota Banku wyraża się z rezerwą. - Przedwcześnie jest, aby obecne ożywienie traktować jako trwały trend, który zmieni się w boom sprzedaży nowych samochodów - uważa. - Chociaż wzrost zainteresowania finansowaniem, szczególnie leasingiem, da się zauważyć - dodaje Piotr S. Juda.

Szef banku zakłada ostrożnie, że obecne ożywienie może przełożyć się jedynie na 10 proc. wzrost liczby i wartości sfinansowanych zakupów nowych aut w Toyota Banku (na koniec roku finansowego w marcu 2008 r.).

W minionym roku bank podpisał 9,7 tys. umów kredytowych i leasingowych, o 11 proc. więcej niż rok wcześniej. Wartość jego aktywów wzrosła o 18 proc., do 735 mln zł.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy