Dziś na GPW zadebiutuje Karen Notebook, sprzedawca komputerów przenośnych i technologii mobilnych. Spółka przenosi się z CeTO, na którym była obecna od 1999 r. Do obrotu na giełdzie trafi ponad 3,52 mln akcji serii C, ponad 1, 17 mln walorów serii D oraz akcje serii E, F i G (łącznie 550 tys.). Oprócz tego do notowań wejdzie 8 mln papierów serii H, które nie były notowane na CeTO. Objął je m.in. Techmex, płacąc po 2,5 zł. Firma ta posiada 64 proc. walorów Karenu.
Debiutowi spółki na GPW towarzyszą kontrowersje związane z wyceną. W poniedziałkowym "Pulsie Biznesu" pojawiła się publikacja oparta na analizie portalu gieldowe. pl, która wskazywała na zawyżoną wycenę Karenu. Analiza została sporządzona 22 czerwca, gdy kurs akcji spółki na CeTO wynosił 24,50 zł. Autor analizy Grzegorz Hryniewicz wycenił jeden walor firmy na 6,12 zł, twierdząc, że obecna wycena rynkowa jest "mocno przewartościowana". Od początku roku do ostatniego piątku kurs Karenu wzrósł o ponad 500 proc., głównie za sprawą informacji o planowanym debiucie na GPW. W poniedziałek inwestorzy panicznie zaczęli wyprzedawać akcje spółki, a kurs spadł o 30 proc., do 17 zł. Zarząd Karenu przed wtorkową sesją zwrócił się do Komisji Nadzoru Finansowego z prośbą o sprawdzenie, czy nie doszło do manipulacji. - Będziemy ten sygnał sprawdzać. Ustalimy stan faktyczny, będziemy chcieli poprosić o wyjaśnienia osoby zaangażowane w sprawę - mówił Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF. - Nie mamy wątpliwości co do prawidłowości i rzetelności procesu wyceny - poinformował "Parkiet" G. Hrynieiwcz. Dodał, że żaden z pracowników portalu nie posiadał i nie posiada akcji spółki. We wtorek trwała przecena Karenu. Cena akcji obniżyła się o 6 proc., do 16 zł.
Zbigniew Gzyl, prezes Karenu, zarzuca "PB" brak rzetelności i subiektywizm. - Powołując się na analizę, która jest dostępna wyłącznie na mało znanym, płatnym portalu, autor nie daje szansy na obiektywną ocenę swoich wniosków - powiedział prezes. Zapewnił, że spółka dobrze się rozwija - jej przychody i i pozostałe wyniki finansowe poprawiają sie. W 2006 roku miała 204 tys. zł straty.
