Akcjonariusze, a przede wszystkim Barbara Urbaniak-Marconi, która ma ponad 52 proc. kapitału i 66 proc. głosów Polcoloritu, zadecydowali o niewypłacaniu w tym roku dywidendy. Kwota nieco ponad 8 mln zł zysku netto za 2006 r. zasili w całości kapitał zapasowy producenta płytek ceramicznych, co było zgodne z rekomendacją zarządu. Rok wcześniej spółka zarobiła 15,3 mln zł i na wypłatę z zysku przeznaczyła 3,04 mln zł, co dawało 4 grosze na akcję.
Zarządowi Polcoloritu zależało na tym, żeby nie wypłacać w tym roku dywidendy, bo spółka jest w trakcie restrukturyzacji i planuje inwestycje. Przymierza się m.in. do przejęcia Korosteńskiej Ceramiki. Do zakładu na Ukrainie miałaby zostać przeniesiona część produkcji płytek z Polski. W tym celu Polcolorit miałby przeprowadzić dwie emisje akcji - jedną kierowaną, dla właścicieli ukraińskiej firmy, a drugą z prawem poboru, na sfinansowanie przeniesienia produkcji.
Nie wiadomo, kiedy zwołane będzie NWZA. Być może jakieś ustalenia zapadną na początku lipca, bo prezes Polcoloritu Wiktor Marconi wybiera się na Ukrainę.