Internetowe inwestycje popularne też w Rosji

Po firmach surowcowych i deweloperskich na giełdzie w Rosji może nadejść moda na spółki z sektora innowacyjnych technologii. Wiele z nich przymierza się do debiutu na rynku publicznym

Yandex, jeden z największych portali internetowych w Rosji, może do końca roku zadebiutować na Nasdaq. Choć przedstawiciele spółki twierdzą, że emisja za oceanem to tylko jeden z wariantów rozwoju firmy, to jest to niewątpliwie kamień milowy na rosyjskim rynku ofert publicznych.

Ruch na rynku IT

- Do tej pory mieliśmy mało firm reprezentujących sektor innowacyjnych technologii na giełdzie. Ostatnio właściciele wielu spółek z tego sektora zastanawiają się nad wejściem na parkiet albo sprzedażą udziałów strategicznemu inwestorowi - mówi "Parkietowi" Julia Gordiejewa, analityk banku ING. Jej zdaniem, największy ruch jest w segmencie projektów internetowych.

W połowie czerwca na alternatywnym parkiecie moskiewskiej giełdy MICEX zadebiutował subfundusz Finam, inwestujący w innowacyjne firmy. Lwią część jego portfela stanowi portal randkowy Mamba. ru. Duże znaczenie w biznesie Finam ma też producent gier komputerowych Buka. Giełdowy rynek, na który wszedł Finam, to nowa inicjatywa, która ruszyła dopiero w tym roku.

Powstał rosyjski Nasdaq

Eksperci uważają, że władze MICEX zdecydowały się na uruchomienie platformy, potocznie nazywanej rosyjską wersją Nasdaq, ze względu na rosnące zainteresowanie małych spółek szukaniem środków na rozwój na rynku kapitałowym.

- Oczekujemy, że do końca roku na IRK (skrót nazwy rynku) znajdzie się przynajmniej pięciu emitentów - przewiduje Giennadij Margolit, zastępca dyrektora MICEX. Jego zdaniem, wartość ofert będzie wahać się od 3 mln do 80 mln dolarów. Na początku następnego roku debiut na IRK lub na First North, alternatywnym parkiecie grupy OMX, rozważa Playfon, który dostarcza oprogramowanie dla telefonów komórkowych. Firma nie jest duża, jej wartość szacowana jest na około 25 mln USD, ale swoich odbiorców ma w wielu krajach Europy, a także w Chinach.

Do giełdowego debiutu przygotowuje się też jedna z najbardziej znanych na świecie firm z rosyjskiego sektora IT: Laboratorium Kasperskiego. Spółka słynie głównie z produkcji programu antywirusowego pod nazwą Kaspersky. Obecnie analitycy wyceniają tę firmę na blisko 100 mln dolarów.

Inwestycje w tej branży zaczynają też duże koncerny. Gazprom poprzez spółkę zależną Gazprom Media zamierza kupić rosyjską wersję serwisu YouTube.

Portale w centrum uwagi

Portal społecznościowy Rutube wyceniany jest na 5-10 mln USD. Jednak spółka należąca do gazowego monopolisty jest w stanie wydać o wiele więcej na internetowe projekty. W budżecie na przyszły rok przeznaczyła 100 mln USD na zakupy w tym sektorze.

Wiele emocji wywołała na początku tego roku sprzedaż 30 proc. udziałów Mail.ru, jednego z głównych rywali Yandex. Południowoafrykańska firma Naspers dała za pakiet udziałów Mail.ru 165 mln USD. Wcześniej spółka mówiła o wejściu na giełdę w tym roku, jednak po pojawieniu się inwestora z RPA sytuacja się zmieniła.

Na razie giełdowi gracze nie mają dużego wyboru w lokowaniu środków w papiery rosyjskich firm IT. W lutym w Moskwie i Londynie zadebiutowała największa firma z tej branży Sitronics, produkujący m.in. elektronikę użytkową oraz dostarczająca oprogramowanie. Spółka jest częścią holdingu AFK Sistiema, należącego do miliardera Władimira Jewtuszenkowa.