Według wstępnych szacunków, po I półroczu 2007 roku Zakład Produkcji Urządzeń Elektrycznych wypracował (wstępnie) 6,4 mln zł zysku netto i 108 mln zł przychodów. W porównaniu z I połową ubiegłego roku czysty zarobek wzrósł więc o 73 proc., a obroty - o 55 proc. Wszystko wskazuje na to, że dwa ostatnie kwartały tego roku będą jeszcze lepsze.
Kierunek: Wschód
- Jesteśmy bardzo zadowoleni ze sprzedaży w II kwartale. Ale rozgrzana koniunktura oznacza też koszty, chociażby podwyżki wynagrodzeń - mówi Ryszard Iwańczyk, członek zarządu ZPUE odpowiedzialny za sprawy finansowe.
Jego zdaniem, przyszłe miesiące zapowiadają się równie optymistycznie. Bardzo dobre perspektywy stwarza rynek rosyjski. - Tamtejszy sektor surowcowy generuje spore nadwyżki, które są inwestowane w rozwój przedsiębiorstw oraz infrastruktury - tłumaczy R. Iwańczyk. ZPUE chce również dostarczać wyroby na Bliski Wschód. - Mamy bardzo poważne plany, jednak na konkrety przyjdzie poczekać. Procedury dopuszczenia są tam bardzo długie - mówi R. Iwańczyk.
Sprzedaż zagraniczna stanowi około 20 proc. przychodów ZPUE (z czego około 15 proc. bezpośrednia). Największym odbiorcą są kraje byłego ZSRR.