Na wczorajszej sesji kontynuowaliśmy spadki, które były odzwierciedleniem sentymentu na całym świecie. Giełdowi gracze zapewne coraz częściej dostrzegają fakty przemawiające za chociaż chwilowym osłabieniem koniunktury na światowych giełdach. Zapewne najważniejszym jest proces podnoszenia stóp procentowych, co objawia się wcześniej czy później zmniejszeniem rentowności przedsiębiorstw. Dla Polski szczególnie może być to palący problem w kontekście licznej rzeszy developerów, gdyż wyższe stopy to obniżanie zdolności kredytowej nabywców (patrz Pengab) i większe koszty obsługi inwestycji pod wynajem. Z tym związane jest też spadające szybko bezrobocie i coraz większe naciski na płace, co powoduje problem dla firm z siłą roboczą i generalnie rosnącą inflacją konsumencką. Z tych powodów podwyżki stóp wydają się w najbliższej perspektywie nieuniknione, tym bardziej że zaczynają spadać depozyty w bankach. Ciekawe wnioski mogą również płynąć

z obserwacji działań insiderów, którzy mocno wyprzedają swoje udziały, szczególnie w mniejszych spółkach.

Z punktu widzenia światowych tendencji, najistotniejsze jest przełamanie długoletniego trendu spadku rentowności amerykańskich. Obserwujemy również narastającą falę fuzji i przejęć, których większość jest robiona z użyciem ogromnych kredytów. A powoli pieniędzy "na wszystko" zaczyna brakować, o czym przykładowo świadczą drastycznie zmniejszające się emisje obligacji śmieciowych w USA. Jak do tego dodamy spory apetyt na największe ryzyko i płynące środki w najgorętsze regiony świata, to widzimy, że niedźwiedzich przesłanek jest całkiem sporo. W Polsce nadal kluczowe są przepływy do funduszy, które podtrzymują giełdowe notowania. Na razie, póki inwestorzy czują się pewnie ze względu na rosnące płace i małe problemy ze znalezieniem pracy, spadki na giełdzie raczej nie powinny zmuszać ich do umarzania i konwertowania jednostek. Z drugiej strony, długa kolejka chętnych do wejścia na giełdę pokazuje, że chętnych na kapitał po wysokich wycenach jest coraz więcej, a to powinno pozwolić urealnić wyceny.

Investors TFI