DZ Bank Polska, najmniej wśród banków notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych, miał w II kw. 5,7 mln zł zysku netto. To wynik o 5,4 mln zł lepszy niż w podobnym okresie ubiegłego roku. Jakie były źródła skoku zyskowności?
Największą dynamikę miał wynik z prowizji i opłat. Wzrósł o niemal 62 proc., do 5,7 mln zł. O 56 proc. wyższy niż rok wcześniej był wynik na działalności handlowej (6,5 mln zł; w tej pozycji wykazywane są dochody z operacji na rynkach finansowych). Wynik odsetkowy poprawił się o 36,3 proc., do 10,0 mln zł.
Dobra koniunktura na giełdzie sprawiła, że działalność maklerska była pionem, którego przychody rosły najszybciej. W II kw. były niemal dwa razy większe niż rok wcześniej. Wzrost przychodów i zysku był jednak w największym stopniu związany z obsługą przedsiębiorstw. Na oferowaniu usług bankowości prywatnej klientom indywidualnym bank zarobił mniej niż przed rokiem.