Wczorajsza sesja na rynku obligacji skarbowych przyniosła inwestorom powrót spadków cen po przejściowym umocnieniu zanotowanym w piątek, będącym rezultatem obniżki stopy lombardowej w USA. W trakcie trwania notowań rentowność wzrosła od dwóch do siedmiu punktów bazowych - 2-letnie obligacje OK0709 przynoszą obecnie dochód 5,30 proc., 5-letnie PS0412 - 5,68 proc., natomiast 10-letnie DS1017 - 5,76 proc. Uwaga inwestorów skupiona jest w tej chwili na globalnych procesach realokacji kapitału, jego odpływu z rynków uważanych za ryzykowne (w tym i z Polski) w kierunku najbezpieczniejszych aktywów, czyli krótkoterminowego długu skarbowego największych gospodarek świata. Na drugi plan zeszły w tej chwili analizy i projekcje ekonomistów dotyczące najbliższych danych makroekonomicznych. Wzrosty cen długu w wyniku procesu realokacji nie ominęły również długoterminowych obligacji rządowych denominowanych w euro i w dolarach USA. Dochodowość tych pierwszych spadła w ciągu tygodnia o dziewięć punktów bazowych, do poziomu 4,28 proc., dolarowych natomiast o punktów siedemnaście, do poziomu 4,63 proc.