- Globalna gospodarka jest silna, a płynność na rynku finansowym wróci do normy, gdy inwestorzy zakończą proces przeszacowywa-

nia ryzyka - powiedział telewizji CNBC amerykański sekretarz skarbu Henry Paulson. Uspokoił, że silne gospodarki USA i innych krajów świata poradzą sobie z szokiem wywołanym na amerykańskim rynku kredytów hipotecznych. Jednak końca kryzysu nie widać. Z najnowszych danych wynika, że do 179,6 tys. wzrosła w zeszłym miesiącu w USA liczba tzw. foreclosures, czyli wniosków o przejęcie domów w wyniku niespłacania kredytów hipotecznych. To o 93 proc. więcej niż rok temu. TGS