"Według ostatnich badań, wszystko wskazuje na to, że inflacja na koniec roku będzie bardzo blisko celu inflacyjnego Rady Polityki Pieniężnej (RPP)" - powiedział Skrzyek dziennikarzom w czwartek.
Dodał, że "negatywne emocje" na rynkach światowych zostały ostatnio zahamowane. Na szczęście, Polski nie dotknęły one zbyt mocno - polska gospodarka była i jest stabilna.
"Jedynymi zagrożeniami dla poziomu inflacji są ceny żywności oraz ceny ropy naftowej na światowych rynkach" - powiedział szef banku centralnego.
Po wrześniowym posiedzeniu RPP podała w komunikacie, że oczekuje, iżIV kw. br. inflacja znajdzie się w pobliżu celu wynoszącego 2,5% r/r. Resort finansów podał niedawno, że szacuje wrześniową inflację na 2,0% r/r.
Lipcowa projekcja inflacyjna NBP zakłada, że na koniec 2007 roku możemy oczekiwać inflacji nawet powyżej 3,0%. Przy założeniu niezmienionych stóp procentowych z 50-procentowym prawdopodobieństwem inflacja utrzyma się w przedziale 2,3-3,3% w IV kw. 2007 r. (wobec 1,3-2,6% w projekcji kwietniowej), 2,1-4,1% w IV kw. 2008 r. (wobec 1,6-3,8%) oraz 2,1-4,5% w IV kw. 2009 r. (wobec 2,1-4,6%). (ISB)