Specjalizująca się w e-learningu (szkolenia przez internet) WiedzaNet do końca miesiąca złoży prospekt emisyjny w Komisji Nadzoru Finansowego. - Wprowadzamy ostatnie poprawki do dokumentu. Mam nadzieję, że w ciągu kilku, kilkunastu dni materiał będzie gotowy i trafi do Komisji - powiedział Jerzy Durślewicz, prezes firmy.

Głównym akcjonariuszem WiedzyNet jest fundusz Capital Partners. Kontroluje prawie 68 proc. udziałów. Sprzedający - giełdowy Spin (obecnie ABG Spin) - otrzymał za pakiet 4,45 mln zł. Transakcję przeprowadzono na przełomie 2006 i 2007 r. Resztę papierów nabyli wówczas Secus i menedżment WiedzyNet (w tym prezes). Secus niedawno przetransferował posiadany pakiet WiedzyNet (15 proc. akcji) do Secus I FIZ Spółek Niepublicznych.

Prezes Durślewicz deklaruje, że spółka nie będzie spieszyła się z ofertą. - Ostrożnie zakładamy, że ruszymy z subskrypcją w grudniu. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, żeby był to styczeń przyszłego roku - mówił. Nie wykluczył, że firma poczeka z zapisami na odpowiednią koniunkturę giełdową.

W ofercie publicznej inwestorzy będą mogli nabyć zarówno nowe akcje WiedzyNet, jak i papiery, które na sprzedaż wystawią dotychczasowi udziałowcy. - Pakiet, który będziemy chcieli sprzedać, nie będzie duży - zapewnił Paweł Bala, prezes Capital Partners. - Nasi akcjonariusze są zdecydowani zostać ze spółką na dłużej i nie są zainteresowani pozbywaniem się większej liczby papierów w ofercie - potwierdził J. Durślewicz. WiedzaNet liczy, że ze sprzedaży akcji pozyska 10-15 mln zł. Wyda je na przejęcia innych podmiotów z branży. - Rozwijamy się w 30-proc. tempie. Chcielibyśmy zdynamizować wzrost. Możemy to zrobić, przejmując firmy o podobnym profilu działalności - mówił.

Spółka prowadzi już rozmowy z wybranymi podmiotami, w tym zagranicznymi (z Europy Środkowo-Wschodniej). Z częścią z nich ma już podpisane listy intencyjne i umowy przedwstępne. Akwizycje będą finalizowane od I kw. 2008 r. - Przejęcia będą miały wyraźny wpływ na nasze wyniki - zwrócił uwagę prezes. W 2007 r. WiedzaNet zamierza mieć blisko 10 mln zł przychodów i zarobić netto 1,2 mln zł. - W 2008 r. chcielibyśmy osiągnąć 20 mln zł przychodów, przy niezmienionej rentowności - zakończył prezes.