Jeden z wierzycieli Eurofaktora złożył do sądu wniosek o upadłość giełdowej spółki. Wierzycielem jest firma Clever z siedzibą w Tychach, a wniosek wpłynął do sądu w Katowicach już 12 października.
Rozczarowanych inwestorów, którzy za pośrednictwem Raiffeisen Banku kupili obligacje Eurofaktora, jest więcej. Do końca sierpnia spółka miała wykupić papiery za kwotę 26 mln zł. Ponieważ tego nie zrobiła, rozpoczęły się negocjacje między spółką, bankiem i inwestorami na temat wydłużenia o rok terminu wykupu papierów. Dzisiaj inwestorzy mają ostatecznie zdecydować, czy chcą rolować obligacje - do tego namawia ich bank. Część z nich nie chce się jednak na to zgodzić.
Winnego obligatariusze szukają przede wszystkim w banku, który, ich zdaniem, znał złą sytuację Eurofaktora, a mimo to zarekomendował zakup obligacji. Inwestorzy, którzy kupili papiery, to członkowie klubu VIP Raiffeisena. Jak dowiedział się "Parkiet", jednym z nich jest m.in. Robert Muraszko, były członek zarządu PZU. Podobno Raiffeisen nie tylko zarekomendował obligacje (jako papiery o ryzyku porównywalnym do lokaty bankowej), ale informacje na temat sytuacji spółki wysłał dopiero w sierpniu (ostatni inwestorzy nabyli obligacje w czerwcu). O tym, że sytuacja finansowa spółki nie jest dobra, wiadomo było już w 2006 r.
Zbadanie sytuacji Eurofaktora bank zlecił dopiero w sierpniu. W ekspertyzie przygotowanej dla banku przez firmę doradczą Euro-in i Partnerzy czytamy: "Na koniec 2006 r. wskaźniki rentowności są na niskim poziomie, niedającym zabezpieczenia finansowego w krótkiej perspektywie".
We wnioskach końcowych ekspertyzy jest napisane: "Niskie wskaźniki rentowności i płynności wskazują na zagrożenie kontynuacji działalności spółki. Brak realizacji zagrożonych należności będzie w niedługim czasie wskazaniem do ogłoszenia upadłości spółki. Jeżeli inwestorzy zdecydują się na rolowanie obligacji i pozwolą spółce na realizację jej strategii - możliwe, że z czasem doprowadzi ona do poprawy wyników finansowych. Takie szanse daje sytuacja na polskim rynku usług finansowych".