"Prawdopodobnie dzisiaj otworzymy się niżej, w ślad za spadającymi giełdami zagranicznymi w środę" - powiedział Marcin Skupień, makler Domu Maklerskiego BZ WBK. Według niego, późniejsze notowania będą zależeć głównie od sytuacji na rynkach zagranicznych.
Skupień podkreślił, że silne środowe spadki na świecie były pochodną obniżenia ratingu spółek finansowych w USA. "GPW nie mogła na to zareagować z powodu Wszystkich Świętych"- powiedział.
W czwartek, 1 listopada, indeks Dow Jones Industrial Average (DJIA) spadł o 2,6052%, indeks Standard & Poor's 500 poszedł w dół o 2,6462%, a Nasdaq stracił 2,2490%.
W środę ,przed dniem wolnym od handlu, WIG20 stracił 0,34% i wyniósł 3.877,62 pkt, zaś indeks WIG spadł o 0,37% do 63.126,46 pkt. Obroty na rynku akcji wyniosły ponad 1,2 mld zł. (ISB)
maza/amo