Ministerstwo Finansów zdecydowało się podnieść oprocentowanie trzyletnich obligacji detalicznych z 4,58 do 4,95 proc. w skali roku w pierwszym okresie odsetkowym. Nowa oferta obowiązuje w ciągu kolejnych trzech miesięcy. Kupon trzylatek płacony jest co pół roku. Również co pół roku MF uaktualnia oprocentowanie obligacji, bazując na stawce WIBOR.

Resort nie zmienił natomiast warunków oferty w przypadku pozostałych papierów oferowanych inwestorom indywidualnym. Tak więc dwulatki, jakie kupimy w listopadzie, wciąż przyniosą zwrot 4,75 proc. w skali roku, obligacje czteroletnie - 5,5 proc., dziesięcioletnie - 6,5 proc. (w obu przypadkach po pierwszym roku).

Zwiększenie atrakcyjności trzylatek wynika z faktu, że ich poprzednia wycena nie uwzględniała sierpniowego podwyższenia stóp procentowych. W efekcie popyt na "Te-Zetki" był rekordowo niski, choć papiery te jako jedyne wśród obligacji detalicznych notowane są na GPW i CeTO. Inwestorzy chętniej kupowali dwulatki czy dziesięciolatki. Przy tych ostatnich można uniknąć zapłaty części podatku Belki.