Dzisiejsze walne zgromadzenie akcjonariuszy Zachodniego NFI ma zadecydować o uchyleniu emisji z prawem poboru. Plany podwyższenia kapitału i sprzedaży po złotówce 95 mln nowych akcji zatwierdzono w lipcu. Nieco później firma zrezygnowała z planów przekazania swoich nieruchomości Polnordowi. Przed tą transakcją zamierzała skoncentrować się na inwestycjach private equity. - Zmiana okoliczności spowodowała konieczność weryfikacji naszej strategii - mówi Marcin Rulnicki, prezes Zachodniego NFI. Nie spodziewa się, by akcjonariusze sprzeciwiali się propozycjom uchylenia emisji.
Na razie Zachodni NFI kontynuuje obecne projekty deweloperskie: adaptację loftów w fabryce PZO i budowę osiedla mieszkalnego przy ul. Mińskiej w Warszawie. Sprzedaż lokali w pierwszym z nich rozpocznie się na początku 2008 roku. Część będzie sprzedawana na aukcji internetowej. - Cenę wywoławczą chcemy ustalić na poziomie 13,5 tys. zł brutto - informuje prezes. Łącznie powstanie tam 19 tys. mkw. powierzchni mieszkalnej i użytkowej. Projekt wart około 200 mln zł ma zakończyć się w 2009 r.
Swoją długoterminową strategię fundusz zaprezentuje jeszcze w tym roku. Zachodni NFI chce zwiększyć bank ziemi. - Jeden z projektów, nad którym pracujemy, jest mocno zaawansowany - mówi prezes. W grudniu fundusz zamierza przeszacować (w górę) wartość posiadanych nieruchomości. Teraz wynosi ona 166 mln zł.
