Wczorajszy dzień upłynął w energetyce pod znakiem odwoływania i powoływania członków zarządów spółek związanych z byłymi Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi. Chodzi przede wszystkim o Polską Grupę Energetyczną i PSE-Operator. Zmiany nastąpiły również w zarządzie należącego do grupy kapitałowej PGE Exatela.

Po pierwsze, resort skarbu postanowił rozszerzyć skład zarządu Polskiej Grupy Energetycznej. Oprócz prezesa Pawła Urbańskiego i jego zastępców - Henryka Baranowskiego i Emila Wojtowicza - PGE mają zarządzać jeszcze dwie lub trzy osoby. Personalia do zamknięcia tego wydania "Parkietu" nie były jeszcze znane. Statut PGE przewiduje powoływanie nowych członków zarządu przez ministra skarbu.

Wczoraj zebrała się też rada nadzorcza PSE-Operator. Miała zdecydować o powołaniu nowego członka zarządu do spraw finansowych. W konkursie wygrał wskazywany jako faworyt kandydat zarekomendowany przez ministerstwo gospodarki - Wiesław Protasewicz, były wiceprezes PKP.

Oczekiwano oddelegowania do pełnienia obowiązków prezesa PSE-Operator Bogumiła Dudka. W radzie nadzorczej Operatora znalazł się on niedawno jako kandydat zgłoszony przez MSP. Miał on zastąpić na stanowisku szefa spółki odwołaną w ostatnich dniach Stefanię Kasprzyk. Rada Nadzorcza takiej decyzji jednak nie podjęła. Przerwała obrady w tej sprawie do najbliższej środy. Od wczoraj przez trzy miesiące obowiązki prezesa spółki Exatel pełnić będzie Andrzej Piotrowski. Zastąpił on Wojciecha Lubczyńskiego, który również do szefowania spółce był tylko oddelegowany. Obecnie w zarządzie Exatela są też dwaj wiceprezesi - Paweł Olech i Jacek Staszewski.

Spółka zapowiedziała wczoraj, że rada nadzorcza na swoim najbliższym posiedzeniu rozpocznie procedurę konkursową na stanowisko szefa Exatela.