Po pięciu kolejnych kwartałach wzrostu zysku operacyjnego tym razem firmy z tej branży nie miały dobrych wiadomości. Obniżyły się zyski, spadła rentowność. W największym stopniu to efekt gorszych wyników Żywca, który kształtuje w dwóch trzecich obraz tej branży. Nawet jednak jeśli pominąć tę firmę, to i tak kondycja poszczególnych spółek nie jest jednorodna. Nie ulega przy tym wątpliwości, że większość przedsiębiorstw miała dobre informacje dla akcjonariuszy. Dwie trzecie zwiększyło zyski, tylko jednej nie udało się powiększyć sprzedaży (był to Pepees, a wpływ na to miała sprzedaż browaru Łomża).
Widać wyraźnie, jak tej grupie sprzyja duży wzrost popytu wewnętrznego. Dla wielu firm III kwartał przyniósł poprawę sytuacji po tym, jak gorzej prezentowały się pod koniec minionego roku czy w początkach tego roku. Chodzi tu głównie o Graala i Indykpol. Część spółek w dalszym ciągu nie może ustabilizować swoich wyników, a przecież dla inwestorów jest to jedno z ważnych kryteriów oceny atrakcyjności akcji. Dobrym przykładem jest Mieszko, gdzie okresy poprawy zysków przeplatają się z ich pogarszaniem się. Dotyczy to również Ambry. Można też wskazać dwa skrajne przypadki. Do pięciu kwartałów z rzędu wzrostu zysków pomyślną passę wydłużył Hoop. Przez taki sam okres regres notuje Elstar Oil. Dla tej ostatniej firmy pierwszy raz od pojawienia się jej na giełdzie zysk netto z kolejnych czterech kwartałów jest ujemny. Znacznie rentowność poprawił Indykpol, choć tu mamy do czynienia z powracaniem do dobrej formy po słabym 2006 r.
15 spółek w zestawieniu
14 (93 proc.) spółek zwiększyło przychody netto ze sprzedaży
14 (93 proc.) spółek ma zysk netto