2,9 proc. akcji London Stock Exchange (LSE) sprzedał Banca Monte dei Paschi di Siena, trzeci największy bank we Włoszech. Akcje londyńskiej instytucji staniały o prawie 9 proc.

Inwestorzy poczuli się rozczarowani, bo jeszcze w sierpniu spekulowano, że włoskie banki nie tylko nie sprzedadzą, ale wręcz dokupią akcji LSE od amerykańskiej giełdy Nasdaqa, do którego należało 31 proc. papierów. Nic takiego nie nastąpi. Gracze boją się, że śladem Banca Monte mogą pójść inni włoscy kredytodawcy.

Objęli oni 28 proc. papierów London Stock Exchange na początku października, gdy doszło do finalizacji połączenia londyńskiej giełdy z mediolańską Borsa Italiana, której wcześniej byli udziałowcami.

Banca Monte sprzedawał papiery LSE za pośrednictwem swojej jednostki Mps Finance Banca Mobiliare. Pozbył się 2,9 miliona papierów, po 1770 pensów za jeden. Pod koniec dnia papiery traciły 7,8 proc. i płacono za nie po 1741 pensów.

Włodarze londyńskiej giełdy wskazali w komunikacie, że teraz jej akcjonariat jest jeszcze bardziej rozproszony. Prawdopodobnie wkrótce akcje LSE trafią do indeksu FTSE-100.