WIG już drugi tydzień próbował odbić się z poziomu sierpniowego dołka, ale do tej pory skala tego odbicia nie była zbyt duża. Silny wzrost cen akcji na Wall Street, który nastąpił we wtorek i środę, doprowadzając do przełamania przez indeks S&P 500
listopadowego trendu spadkowego, sugeruje jednak, że wzrostowa korekta cały czas jeszcze trwa.
Dla S&P 500 jej dosyć oczywistym celem wydają się okolice poziomu 1500. Odpowiednikiem tego oporu dla WIG20 jest poziom
3700 pkt. Jeśli temu indeksowi uda się opuścić strefę konsolidacji poniżej 3600, w której znajduje się od 2 tygodni, to oczekiwana później zwyżka o rozmiar tej strefy konsolidacji powinna wynieść
WIG20 właśnie w okolice poziomu 3700. Zarówno w przypadku rynków światowych, jak i krajowego rynku obecne wzrosty wydają się jedynie korektą rozpoczętego pod koniec października spadku. Sygnałem do zakończenia tej