Expander: Mniejsze ryzyko, większe zyski z funduszu

Nie trzeba podejmować większego ryzyka, by dać sobie szansę na wyższe zyski – to wniosek z analizy wyników funduszy inwestycyjnych w lipcu i w tym roku. Okazuje się, że najlepsze podmioty z mniej ryzykownych grup osiągają lepsze wyniki niż autsajderzy z segmentów realizujących bardziej agresywne strategie

Publikacja: 10.08.2009 12:59

Expander: Mniejsze ryzyko, większe zyski z funduszu

Foto: Expander

To pokazuje, że od wyboru tego, czy ulokujemy środki w funduszu stabilnego wzrostu czy zrównoważonym dużo ważniejsza może być decyzja dotycząca wyboru samego funduszu. I tak na przykład: 3 najlepsze podmioty pieniężne i gotówkowe (UniKorona Pieniężny, PKO/CS Skarbowy i Idea Premium) wypadły w lipcu korzystniej niż 3 najgorsze fundusze rynku dłużnego. Podobna zależność występuje jeśli porównamy liderów i autsajderów wśród funduszy dłużnych i stabilnego wzrostu. Tak samo jest w zestawieniu podmiotów stabilnego wzrostu ze zrównoważonymi, jak również tych ostatnich z akcyjnymi. Najlepsze fundusze w kategoriach realizujących z założenia mniej ryzykowne strategie wypadły w minionym miesiącu lepiej niż najgorsze podmioty z grup bardziej agresywnych.

Nie jest to zjawisko typowe jedynie dla poprzedniego miesiąca. Takie same wnioski płyną z obserwacji tegorocznych stóp zwrotu. Liderzy z grupy podmiotów pieniężnych i gotówkowych (Idea Premium, Arka Ochrony Kapitału i UniKorona Pieniężny) zarobiły po 5-6%. Tymczasem charakteryzujące się większym ryzykiem, więc potencjalnie bardziej zyskowne fundusze dłużne nawet średnio licząc nie przyniosły tyle zysku, nie mówiąc już o wynikach najgorszych w tej grupie (Novo Obligacji Plus, Millennium Papierów Dłużnych i DWS Dłużnych Papierów Wartościowych), które w skali tego roku są pod kreską. Równocześnie najlepsze podmioty dłużne wypadają korzystniej od przeciętnego wyniku w tym roku funduszu stabilnego wzrostu i pokaźnie przewyższają osiągnięcia słabeuszy z tej grupy. Dokładnie tak samo jest przy porównaniu tegorocznych rezultatów liderów z grupy stabilnego wzrostu z autsajderami, ale również średnią dla funduszy zrównoważonych. Najlepsi z tej ostatniej kategorii biją natomiast średnią dla funduszy akcji i są nawet dwukrotnie lepsze od najgorszych z tej grupy.

W każdej z tych grup funduszy mamy przy tym potężną rozbieżność wyników. W funduszach akcyjnych tylko w lipcu 10% najlepszych podmiotów miało średnio o 15 pkt proc. lepszy wynik od 10% najgorszych przy średniej stopie zwrotu ok. 14%. W funduszach zrównoważonych dysproporcja przekroczyła 11 pkt proc. przy przeciętnej zmianie wartości jednostki uczestnictwa rzędu 7%. W pozostałych grupach funduszy sytuacja jest taka sama.

Te wszystkie rozbieżności to w dużym stopniu pochodna zmiennej koniunktury na rynkach finansowych w tym roku. Wszystko wskazuje, że duże wahania nastrojów będą nam towarzyszyć także w kolejnych miesiącach. To zaś oznacza, że wyzwaniem dla inwestorów funduszowych będzie w mniejszym stopniu wybór grupy podmiotów, a w większym samego funduszu, w jakim ulokują środki. Tu niestety jednak nie ma prostej rady. Wybór obecnie najlepiej radzących sobie funduszy nie musi oznaczać sukcesu w przyszłości. Wystarczy spojrzeć na stopy zwrotu niektórych obecnych liderów w dłuższym, na przykład 12-miesięcznym, okresie, by przekonać się, że tegoroczne sukcesy nie są kontynuacją pomyślnej passy z minionego roku.

Krzysztof Stępień

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy